Wpis rozpoczynam tym samym zdjęciem, co w recenzji jajeczka. Jeśli ktoś jej jeszcze nie czytał, to serdecznie zapraszam - KLIK. W tej notce poruszę sam temat użytkowania jajka do aplikacji podkładu mineralnego. Miałam takiego 3g (połączyłam ze sobą 3 próbki Annabelle Minerals) i nie używałam prawie w ogóle, bo efekt po naniesieniu pędzlem nie podobał mi się i uznałam, że minerały nie są dla mnie.
Jednak dostałam pytanie, jak gąbka sprawdza się na produktach mineralnych i postanowiłam spróbować. Używam do tego celu zwilżonej i odsączonej z nadmiaru wody gąbeczki. W swoim opakowaniu nie mam sitka, więc po prostu wkładam do słoiczka jajeczko, które od razu chwyta niewielką ilość podkładu.
Podkład wypracowuję w skórę obrotowymi, wciskającymi ruchami. Nie stempluje ani nie rozcieram - po prostu wkręcam. Efekt bardzo mnie zaskoczył, bo skóra wygląda świetnie - przez to, że jajeczko jest wilgotne, efekt nie jest płaski ani zbyt pudrowy, wygląda naturalnie. Poza tym zauważyłam, że aplikacja gąbka daje mi wiele większe krycie niż pędzel. Do tego dochodzi równomierne rozłożenie na twarzy bez smug i placków.
Okazało się, że minerały wcale nie są takie strasznie... Ba! Ja się nawet zastanawiam nad zakupem pełnowymiarowego podkładu... Na razie mam wiele innych do wykończenia, jednak jak już będzie po nich, to poważnie zastanowię się nad zamówieniem produktu mineralnego. Jajeczko Ebelin sprawdza się u mnie świetnie... jak widać nie tylko przy podkładach płynnych, ale i mineralnych.
40 komentarzy:
fajnie się sprawdziło:)
efekt bardzo ładny :)
Ale krycie! :)
jestem pod wrażeniem krycia, świetnie się spisało jajeczko!
mam dzisiaj okropną cerę :<
ale super efekt :)
Łał jestem pod wrażeniem! Myślałam że jajo z minerałami nie wypali a tu proszę :)
Jajo przybywaj ! :)
Fajna sprawa to jajeczko :)
naprawde ladny efekt :)!
cera może średnia, ale paznokcie na pierwszym zdjęciu piękne!
nawet nie myślałam, żeby nakładać minerały jajeczkiem. przyjrzę się mu przy okazji wizyty w dm.
Ale nie zachęciłaś do tego jajca! Do minerałów nie trzeba mnie zachęcać, bo od 4 lat jadę tylko na nich, ale nad jajem długo myślałam.
super efekt;)
Wydaje się być fajne:) Jednak na razie zostanę przy pędzlach. Może kiedyś i ja wypróbuję;)
Świetnie, że radzi sobie też z podkładami mineralnymi :) super efekt
ale ślicznie, efekt bardzo naturalny,
twarz nie jest wytapetowana. podoba mi sie.
może warto zainwestować w jajeczko
Efekt jest świetny ;]
myslalam ze tego typu gabeczki beda tylo do aplikacji tradycyjnych podkladow a tu prosze :] ja teraz uzywam chinskiego BB za 1.30 f ;) sprawdza sie super x x x
rewelacja, bardzo mi sie podoba :)
po Twojej pierwszej recenzji, zamówiłam sobie owe jajeczko. Mam nadzieje, że dojedzie jutro :). Teraz jestem bardzo zadowolona, że dzięki Tobie je kupiłam, bo jak widać, efekt powalający! :)
Chciałam je kupić, ale nie było w DM :(
faktycznie do minerałów fajne to jajeczko !! Jeszcze nie kupiłam, ale już tyle się o nim naczytałam i nasłuchałam, że mam wrażenie jakbym sama go używała :P
OO dzieki za posta :) KOniecznie musze tez tak sprobowac, poniewaz tez testowalam te Anabelle pedzlem i nie moglam zrozumiec czym sie ludzie zachwycają (efekt dla mnie koszmarny- moze i krycie fajne ale maska widoczna na 100 metrow)- spróbuje tez tym jajem ;)
Widzę kolejnego posta z tym jajem. Nie wiem, nie umiem się przekonać. Wszelkie próby malowania się czymś innym niż "teeemi palcami" kończyły się nieestetycznie. Może nie umiem tego robić :(
Kupiłam 3 próbki podkładów mineralnych i leżą, bo efekt na twarzy zupełnie mi nie odpowiada :(. Może jajeczko sprawiłoby, że mogłabym je jakoś zużyć:)
no to jak u mnie... leżały i leżały...
Ja mam pełnowymiarowy podkład z AM i sama nie wiem czy go lubię czy nie. Ale krycie naprawdę ma niezłe:)
O proszę :) Ja kocham AM, ale nie wpadłabym na to, że można je też nałożyć gąbką :)
dobrze wiedzieć tak na przyszłość, jeśli kiedyś zdecyduje się na minerały :) efekt faktycznie bardzo delikatny i naturalny.
pozdrawiam, A
Ha! czyli dobre jest ;)
dzięki za post!
ja mam dziś gorszą :/ jakiś wysyp mnie dopadł :/
Nawet nie myślałam, że się sprawdzi przy nakładaniu podkładu mineralnego ;) Genialny efekt ;) Będę musiała koniecznie wypróbować ;)
W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
pragnę :D jaja oczywiście :)
Miało być "mnie zachęciłaś", nie "nie zachęciłaś"!
Jajo spełnia swoje zadanie na piątkę z plusem ;)
zorientowałam się :D
Namówiłaś mnie na to jajeczko i moje jest już w drodze do mnie :D Mam nadzieje,że będę również zadowolona :)
I jajo fajne i ten podkład mineralny :) świetny efekt :)
Bardzo dobry efekt naprawdę, chyba kupię te jajo z Ebelin :)
Kupiłam sobie kilka dni temu to jajeczko i dzisiaj pierwszy raz się pomalowałam z jego pomocą. Jestem bardzo zadowolona ale nie umiem go dokładnie domyć i to mnie martwi :( Ale poza tym uwielbiam je, najwyżej kupię sobie na zapas :)
Bajecznie wyglądają minerałki po nałożeniu tym jajeczkiem chociaż ja osobiście nie mogę się jakoś przekonać do tego typu podkładów :(
Prześlij komentarz