30 października 2011

Vipera: konturówka do oczu Ikebana nr 260


Chciałabym przedstawić Wam dzisiaj bardzo fajny produkt - mianowicie, kredkę do oczu firmy Vipera. Do testów otrzymałam nr 260 sepia, co bardzo mnie ucieszyło, ponieważ nigdy nie miałam brązowej kredki w swojej kolekcji ;)

Kredka ma odpowiednią miękkość, dobrze się ją aplikuje i rozciera. Nie łamie się, jest dobrze napigmentowana. Ponadto, tego koloru można używać także do brwi :) Konturówka do oczu Ikebana dostępna jest w 10 kolorach, także każdy znajdzie coś dla siebie. A poza tym cena jest bardzo przyjazna dla portfela! Na stronie firmy Vipera - kosztuje 6,99zł.

Mimo że produkt został mi udostępniony za darmo, nie wpływa to w żaden sposób na moją ocenę.

22 października 2011

The Body Shop: kokosowy krem pod prysznic


Chciałabym Wam przestawić krem pod prysznic o zapachu kokosowym firmy TBS. Jest to pierwszy (i pewnie ostatni) produkt tej marki w mojej kolekcji kosmetyków. I wcale nie chodzi o to, że źle działał, czy coś... po prostu wolę tańsze zamienniki :) Tę miniaturkę wygrałam w rozdaniu i od razu zabrałam się za testowanie :))

Zapach produktu jest fajny - pachnie takim deserem jogurtowo-kokosowym :) Niestety w połączeniu z wodą, zapach brzydnie. Na szczęście nie utrzymuje się na skórze (a przynajmniej nie ma mojej). Fajnie się pieni, ma ciekawą kremową konsystencję, lekko zawiesinową. Nie przepływa przez palce. Jak już mówiłam - sama bym go sobie nie kupiła, bo uważam, że produkty tej marki są za drogie. Ale żelu przyjemnie się używa :)

1 października 2011

Vipera: cień YOUnique nr 83


Otrzymałam od firmy Vipera pojedynczy cień, numer 83. Jest on w srebrno-szarym kolorze, z wykończeniem perłowym. Na samym początku w oko rzuca się opakowanie (2g produktu). Jest ono eleganckie, czarne, z lusterkiem. Do cienia dołączony jest malusi aplikator. Jeżeli ktoś maluje się tylko jednym cieniem, to myślę, że mógłby włożyć sobie go do torebki i w razie potrzebny nanieść poprawki - jednak ja tak nie robię. Cień ma średnią pigmentację - niestety traci na intensywności przy nanoszeniu, a tym bardziej rozcieraniu.

Nie jestem w stanie powiedzieć, ile trzyma się bez bazy, ponieważ na mojej powiece NIC nie trzyma się bez bazy ;) Ale na bazie wytrzymuje tyle, na ile pozwala nam baza (chociaż trochę blednie). Nie zauważyłam, by cień się osypywał (specjalnie podkładałam pod oko chusteczkę). Jednak nie podbił mojego serca, bo nie lubię pojedynczych cieni. Uważam też, że jest trochę za drogi (9,99zł w sklepie Vipera).

Mimo że produkt został mi udostępniony za darmo, nie wpływa to w żaden sposób na moją ocenę.