Postanowiłam zrobić dziś recenzję produktu, którego używam od jakiegoś
czasu. Jest to tonik łagodzący z firmy Nivea Visage dla cery suchej i
wrażliwej.
Co obiecuje producent?
Nivea Visage tonik łagodzący wzbogacony olejkiem migdałowym delikatnie oczyszcza skórę suchą i wrażliwą nie powodując jej wysuszenia:
- usuwa pozostałości makijażu i zanieczyszczenia zachowując naturalny poziom nawilżenia skóry
- formuła nie zawierająca alkoholu łagodzi i nawilża skórę
PLUSY:
- opakowanie (estetyczne; widać, ile produktu zostało; nic się nie wylewa)
- nie wysusza skóry
- lekko nawilża
- lekko nawilża
- nie ma efektu ściągnięcia
- nie podrażnił mnie
- nie szczypie
- nie szczypie
- ładny, bardzo delikatny zapach
- wydajny
- świetnie oczyszcza skórę
- dobrze zbiera resztki makijażu
MINUSY:
- zawiera alkohol i paraben
- mógłby być trochę tańszy (cena: ok. 14zł)
- nie zauważyłam efektu łagodzenia
39 komentarzy:
jeszcze go nie miałam u super ta twoja recenzja to dla mnie źle że zawiera alkohol ;/
wszystko ma swoje plusy i minusy :)
dodaję do obserwowanych i liczę na to samo :)
Już chyba 4 opakowanie tego toniku zużywam. Świetnie się u mnie sprawdza :)
Wiesz, niektórzy oczekują, że będziemy pachnieć masłem/balsamem cały dzień, po porannej kąpieli, albo całą noc po wieczornej i jeszcze rano zapach będzie wyczuwalny ;)
tak rówieśniczka :D a dlaczego starsza?? :)
Całkiem fajnie brzmi jego opis, ale obiecałam sobie, że wykorzystam najpierw to co mam zanim kupię nowość;-)
A brązu ze Sleeka też używam do brwi - to mój idealny kolor. Ale najczęściej dodaję go też w załamanie, więc stąd takie zużycie. Muszę go teraz oszczędzać:D
hehe mam zamiar zmienić fotke :) tak skończyłam liceum i wybieram się do szkoły policealnej na technika usług kosmetycznych :)
no to bardzo fajnie ;) hehe za to Ty masz bardzo ładny promienny uśmiech na zdjęciu w profilu :))
Kiedyś przez długi..... długi czas używałam tego toniku, ale strasznie mi wysuszył skórę. Ale ogólne nie jest taki zły.
http://pat18s.blogspot.com
Używam tego samego toniku i jak dla mnie jest świetny ;)
Zapraszam do mnie ;)
Ja pod koniec, żeby go skończyć używałam go naprzemiennie z płynem micelarnym :)
Tak, tak, ja Johnny'ego Depp'a też :D
Ja to zawsze mówię - jak tonik nie ma alkoholu to on tam buźkę pomuska, a nie oczyści ^^
Muszę wykończyć swój Avonowy i właśnie się waham m-dzy tym, a Garnierem.
Niee miałam go jeszcze,ale nawet fajny :) Zapraszam do mnie.
Nie miałam go nigdy, ja wole toniki, ktore powoduja ze ja czuje jak działają na twarzy :P
mi niestety toniki wysuszają cere, ale pewnie i tak bym się na niego nie skusiła przez to, że ma alkohol w składzie. Wiem, że co niektórzy zachwalają sobie tonik ogórkowy z ziaji i dodatkowy plus - jest o połowe tańszy:) pozdrawiam
socjologie ;) ale będę robić specjalizację pod kątem zarządzania i magisterka też coś w tym kierunku ;)
Używałam z nivei tego nowego toniku - pure&natural, był bardzo fajny, jednak szukam czegoś bez alkoholu.
No niestety zdarza się na imprezach ;p
W końcu mam wszystko na wyciągnięcie ręki. Nie muszę nigdzie grzebać, szukać i wciąż czegoś przestawiać, żeby znaleźć jakąś rzecz :D
Tego toniku nigdy nie używałam...:)Ale swietna recenzja:*
Tego toniku nie używam, nie przypadł mi do gustu ;) Fajny masz kolor włosów :) A no peeling winogronowy i wpadł w oko - muszę poszukać :)
Mam bardzo podobne zdanie o tym toniku :)
Maturkę miałam w tym roku i matma mi nie poszła, niestety :( Lipne te wakacje. Oby już mieć to za sobą.
ja nie używałam tego toniku :)
dziękuje bardzo i zapraszam ponownie (nowy post!) :*
nie miałam okazji się jeszcze z nim zapoznać...ale skoro mówisz, że dobry ;)
+dodaję ;)
hej hej,
Pewnie masz rację, producent mówiąc, że nie zawiera alkoholu miał na pewno na myśli alkohol etylowy. Mnie jakoś te wszystkie składy kosmetyków nie odpychają ani nie odstraszają. Pewnie dlatego, że przez 4 lata studiów chemia stała się dla mnie już chlebem powszednim hehe. Cieszę się, że napisałaś post o toniku, bo od dawna szukałam na blogach recenzji jakiś toników. Strasznie polubiłam wszelkie toniki. Pozdrawiam:***
Alkohol mnie odstrasza ;) ale moze kiedys sprobuje ;) podoba mi sie Twoj glos ;D
dzieki:) Curacao jest świetna, bardzo polecam:)
Hahaha!:) Weeezzz, co Ty w nim wiedzmowatego slyszysz? ;D absolutnie sie nie zgadzam! :)
Używam żelu oczyszczającego z Garniera i raczej nie jestem nie z niego jakoś specjalnie zadowolona. Ciekawy blog, także dodaję do obserwowanych! :)
Nominowałam Cię do 7 faktów o moim makijażu.
Zapraszam do zabawy! :)
no to spóźniłam się :P
ale kogoś wybrać musiałam :D
Uwielbiam takie Twoje filmiki:) Zaraz pobiegnę do biedronki po ten peeling :)
a ja właśnie rozglądam się za jakimś nowym tonikiem i się zdecydować nie potrafię ;)
Widze ze w plusach napisałas ze nie szczypie, chyba go spróbuje:) ja to chyba mam pecha do toników bo ilekroć jakis sobie kupie, to ciągle oczy mnie szczypią. Pomijam fakt ze zawsze kupuje do cery wrażliwej własnie ze względu na te oczy:P
Kiedyś go używałam, ale nie przypadł mi do gustu :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
dobry tonik:)
który to konkurs?
ja rowniez obserwuje:)
70 na tak, 30% na nie ;P Gdyby nie alkohol!
lubiłam tonik NIVEA jeszcze w czasach, gdy nie używałam płynu micelarnego. teraz już raczej stosuję hydrolaty :)
Prześlij komentarz