Przychodzę dzisiaj z recenzją podkładu, którego używam już od około 2 miesięcy. Jest to podkład Catrice All Matt Plus. Kupiłam go w Niemczech, w Rossmannie, za 6,45€. Zdecydowałam się na niego, ponieważ kusił mnie od dawna, a jego kolegę Photo Finish już wcześniej miałam i całkiem lubiłam. Ciekawi, jak się u mnie sprawdził?
Polubiliśmy się od samego początku, od pierwszej aplikacji. W moim posiadaniu jest kolor 010 Light beige i mimo że jest jasny, to nie polecałabym go osobom bardzo bladym, ponieważ trochę się utlenia. Kolor powinien pasować osobom, które noszą odcienie 150/180 Revlona ColorStay. Konsystencja kosmetyku jest bardzo fajna, niezbyt gęsta i niezbyt rzadka. Przypomina trochę lekki mus. Opakowanie wyposażone jest w wygodną i higieniczną pompkę.
Krycie podkładu jest średnie, ale jeśli
nie macie większych problemów z cerą, tylko np. jesteście
zaczerwienione, to powinien dać sobie z tym radę. Spotkałam się z
opiniami, że kryje lekko (jak krem tonujący), ale ja zupełnie się z tym
nie zgadzam, wszak kremy tonujące prawie nie kryją moich
niedoskonałości. Stopień krycia oferowany przez All Matt Plus spokojnie wystarcza mi na dzień, a
nawet pokusiłam się o użycie tego podkładu solo, kiedy szłam ostatnio na
18-stkę (drugie zdjęcie). Bardzo lubię ten kosmetyk za to, że długo
trzyma się na mojej twarzy. Kiedy pierwszy raz go użyłam, wytrzymał
spokojnie 12h, a moja cera nadal wyglądała dobrze. Najbardziej lubię go
nakładać jajkiem Ebelin, bo wygląda wtedy dość naturalnie i dobrze się
trzyma skóry.
Jeśli
chodzi o kwestia matujące - moim zdaniem podkład matowi skórę bardzo
delikatnie i na krótko. Zazwyczaj nakładam go na krem matujący i
przypudrowuję pudrem silnie matującym (Mariza, ryżowy). Przy mojej
tłustej cerze, nakładanie go na krem nawilżający mija się z celem,
ponieważ już po 2-óch godzinach, świecę się jak latarnia. Ogólnie rzecz biorąc, bardzo polubiłam ten podkład i możliwe, że jeszcze do niego wrócę. Odpowiada mi w nim krycie, trwałość i niewygórowana cena, i mogę stwierdzić, że to jeden z najlepszych podkładów drogeryjnych, z tej półki cenowej, jakich miałam okazję używać.
A tak wygląda podkład na mnie:
Cena: 26,99zł Pojemność: 30ml Dostępność: szafy Catrice - drogerie Natura, Hebe
34 komentarze:
Ja mam mieszaną cerę w kierunku suchej i tak średnio się u mnie sprawuje. Najgorzej, że najjaśniejszy odcień jest za ciemny obecnie (poczekam do lata), ponieważ ja "jestem odcień" 110/150 CS.
Pozdrawiam :)
O, piątka Kamyczku - myślę że dla mnie też będzie za ciemny :(
Tego jeszcze nie miałam. Kiedyś używałam Photo Finish i tak jak ty byłam zadowolona :-)
Na mojej tłustej cerze tez się sprawdza, jak dla mnie to obecnie numer 1 jeśli chodzi o podkłady :)
Miałam go dawno temu, jak jeszcze była starsza wersja i też go lubiłam, ale muszę trochę poczekać na zalążek opalenizny, bo jak na razie to jestem straszny bladzioch..
miałam starszą wersję tego podkładu i był fajny, ale za ciemny niestety :(
właśnie wczoraj go recenzowałam i...uważam zupełnie inaczej :D podkład zupełnie mi nie podpasował i do tego strasznie zmieniał odcien na twarzy tzn ciemniał :/
ślicznie wyglądasz w tych falach:D
Bardzo ładnie, naturalnie wygląda na twarzy :)
Koło tego podkładu chodzę i chodzę już chyba z rok, a dalej się nie mogę zdecydować. Opinie są tak skrajne, że w końcu biorę coś innego. :D
P.S.: Mmm, jaka laseczka. :>
Bardzo ładnie wygląda ten podkład na Twojej buźce
Ładnie się prezentuje na buźce ;)
Na zdjęciu po prawej bym Cię brała <3
Choć w sumie zawsze wyglądasz ładnie, żeby nie było, ale tu to sam sex!
Hmmmm teraz będzie promocja w Naturze i mam ochotę na jakiś podkład z Catrice :P Odcien wydaje się być ok ... więc czas spróbować ;)
Ale świetnie wyglądałaś na tę imprezę. Ja po każdym podkładzie świecę sie po 2godzinach maxymalnie
też mam tłustą cerę i świecę się po każdym podkładzie :)
Wydaje się fajny bardzo, ale jak zwykle występuje problem taki, że jestem zbyt jasna. Co tu dużo mówić, większość podkładów nie występuje w odcieniach dla mnie dobrych. Ja to raczej 110 z colorstay jestem, najwyżej pod 150 się podepnę ;)
Piękna jesteś!
ten kolor chyba byłby dla mnie idealny :)
jak dla mnie kolor dość jasny się wydaje, współczuję dziewczynom, dla których jest on za ciemny ;p
U Ciebie na twarzy super się prezentuje, wydaje mi się, że może być podobny do matującego fluidu z Under Twenty, ja go właśnie używam i ostatnio opisywałam :)
mam go i bardzo lubię :)
Wygląda interesująco, ale mam już swojego ulubieńca w tej kwestii, i zapas innych specyfików do testowania, także chwilowo się nie skuszę.
Boję się, że mógłby być zbyt 'mat' jak dla mnie :)
O matko, biegnę go kupić! Jak dobrze, że mamy podobne cery- moja też się błyszczy, ale to jaki efekt daje ten podkład zachęca do kupna :D
Niestety mam skórę suchą, więc możliwe, że by się nie sprawdził u mnie, ale wygląda bardzo ładnie :)
Ładnie wygląda na skórze ;) Dodatkowo ma ładne opakowanie,a ja cenię ładne kosmetyki, bo milej się ich używa ;)
Produktu nie znam, ale podoba mi się bardzo makijaż z ostatniego zdjęcia. :-)
Mam cere mieszaną i u mnie również dość szybko błyszczał się na twarzy. Na drugim zdjęciu z makijażem, wyglądasz niesamowicie! ;)
U Ciebie wygląda dość naturalnie.
pretty nice blog, following :)
musze sprobowac :)
Widzę , że podkład fajny ... No cóż ja mam raczej suchą skórę ;)
Catrice ma niestety za ciemne kolorki :/ ja robiłam recenzję dzisiaj tego w musie i masakra..
Prześlij komentarz