5 maja 2013

Pierre René: Perfect liner Super Stay, nr 2


Rzadko recenzuję eyelinery, które są jednak ważnym elementem w makijażu oka. Kilka miesięcy temu, na zlocie w Opolu, wpadł w moje ręce eyeliner z Pierre René. Ucieszyłam się, że nie trafił mi się zwykły czarny, ale metaliczny grafitowy. Nie używam go często, bo nie maluję się codziennie, ale bardzo go lubię. Jest fajną odskocznią od klasycznych czarnych kresek. Daje subtelniejszy efekt, jednak nadal wyraźny i widoczny.
 

Robienie kreski jest łatwe i szybkie. W produkcie Pierre René bardzo podoba mi się wąski, a dzięki temu precyzyjny, pędzelek. Odpowiada mi także jego długość, jest idealna. Przypomina mi bardzo pędzelek eyeliner z Wibo, który też niesamowicie mi odpowiada.

Kreska na oku jest dość trwała. Nie jest wodoodporna, jednak nie rozmazuje się w środku dnia, ani nie ściera. Wytrzymuje do czasu demakijażu. Bardzo polubiłam się z tym produktem i jak najbardziej polecam :)


Cena: ok. 15zł      Pojemność: 5,5ml      Dostępność: szafy Pierre René, internet

42 komentarze:

Anonimowy pisze...

nie wiem czy tak mało zdolny człowiek jak ja w tej kwestii by sobie z nim poradził :)

Dominika pisze...

Ja także ! moja ręka chyba za bardzo się trzęsie :P

Kamila Rzemek pisze...

Ja lubie te ze sloiczka:)

Agusiak747 pisze...

dałybyście radę :)) trochę wprawy i jest prosta krecha ;)

LaNińa pisze...

moim ostatnim ulubieńcem jest liner w żelu, na drugim miejscu sa te w pisaku...niestety pędzelki u mnie się nie sprawdzają, nie umiem nad nimi zapanować ;(

Edyta pisze...

WOW, pierwszy eyeliner który widzę w płynie i do tego jest TAK cudnie napigmentowany *_* i ten kolor, choć wolę czarne jednak to ten jest świetny :3

karminowe.usta pisze...

Taka metaliczna, grafitowa kreska stanowi świetną odskocznię od klasyki:) W moje ręce wpadła czerń, która jest średnio napigmentowana, w związku z tym pojawiają się prześwity:(

karminowe.usta pisze...

Widzę, że nie jestem jedyną osobą, która nie radzi sobie z kałamarzem;) Gdy sięgam po płynne linery, muszę uważać, żeby nie skleić rzęs;)

Freewolna pisze...

Bardzo ładna kreska. Swojego czasu eyelinera używałam codziennie. Teraz odzwyczaiłam się, ale chętnie kupię jakiś nowy

kosmetyczna24 pisze...

Faktycznie bardzo ciekawy kolor. Świetna alternatywa na dzień gdy czarna kredka może być troszeczkę za ciężka;)

N_L_O_G pisze...

super! kreska idealna!:)

Żaneta Serocka pisze...

ładna kreska, u mnie linery nie sprawdzają się.

Karo pisze...

Nie wiem, ja nie lubię takiego metalicznego efektu :P

camm pisze...

nie przepadam za takimi linerami :)

Unknown pisze...

Bardzo ładnie się prezentuje :)

Paula pisze...

ma ciekawy kolorek :)

Magds pisze...

Bardzo ładna kreseczka i ciekawy kolor! :)

Nena pisze...

Ładny kolor, świetnie prezentuje się na oku :)

Wera pisze...

kreska cudowna, nie miałam, fajnie się prezentuje, dobrze, że wytrzymuje, ostatnio ich nowa kredka bardzo mnie zaskoczyła

Wdowa Po Stalinie pisze...

ładniutko wygląda nawet z tymi drobinkami :)

charlotte pisze...

mam prawie identyczny z Golden Rose, ale odkąd kupiłam ten czarny z Wibo to rzadko gości na moich powiekach :P

Żurnalistka pisze...

Przejrzałam Twoje makijaże i się zakochałam! Przepięknie blendujesz cienie! Co do eyelinera, mam już swoich ulubieńców. Muszę używać wodoodpornych, bo maja skóra średnio trzyma makijaż. Pozdrawiam!!!!

CaliforniaVenus pisze...

mam kredkę tej firmy i nie jestem za baaardzo zadowolona... baaardzo szybko rozmazuje się... pooozdrawiam! ;*

Martt :3 pisze...

wygląda bardzo fajnie! :)

Alieneczka pisze...

ale ładna kreseczka :))

Klaudia pisze...

Bardzo ładnie wygląda :)

Sleeping-beauty pisze...

Śliczna kreska :)

Adziaem pisze...

idealna kreska ;)

Unknown pisze...

Bardzo fajny efekt na powiece

AgZ pisze...

piękny kolorek:) i perfekcyjna kreska

Rodzynka1989 pisze...

Trafił mi się ten sam eyeliner i również lubię go i polecam innym. A nie spodziewałam się po nim, że będzie tak przyjemny ;)

Sylwia pisze...

Chętnie wypróbuję :) Ja teraz używam żelowego eyelinera z Catrice i w końcu nauczyłam się robić ładną kreskę :) No może nie tak ładną jak Twoje, ale jest dobrze :)

balsamowo pisze...

Ja od kiedy poznałam eyelinery w żelu, to już nie sięgam po te w pędzelku ;)

Malwina pisze...

Ale równiutka kreska:)
POZDRAWIAM M.

Anonimowy pisze...

Baaardzo ładny kolor, lubię błyszczące linery. :)

Makijażowo pisze...

Ciekawy post-wiele wyjaśnia przed zakupem :)i bardzo ciekawy blog,zdążyłam przelukać kilka stron, coś czuję że często będę tutaj zaglądała!

A może była byś zainteresowana wzięciem udziału w moim konkursie? do rozdania 3 palety cieni. Zapraszam Cię serdecznie!

mala0727 pisze...

ładny odcień i idealna kreska :)

Mallene pisze...

Raczej nie umiałabym go obsługiwać :) Kolor ma bardzo ładny i ślicznie prezentuje się na powiece.

Kaprysek pisze...

Ja dostałam piękny granat, ale kreski akurat u mnie nieładnie wyglądają i oddałam go koleżance, która się w nim zakochała ;)

marwiol5722.blog.pl pisze...

KURCZE JAKIE FAJNE... PIEKNIE MALUJE.

Iwetto pisze...

Lubię kiedy tego typu liner posiada pędzelek, bo jednak łatwiej i przyjemniej wykonuje się nim kreskę. Sam kolor tez bardzo mi się podoba, czegoś takiego szukałam od dawna.

Unknown pisze...

Podziwiam Twoją pięknie namalowaną kreskę. Mimo, że maluję pędzelkiem od dawna, to chyba takiego efektu jeszcze nie uzyskałam. Może to kwestia produktu.