Przygotowałam dziś post o balsamach do ust Lovely, które pochodzą z limitowanej edycji dostępnej obecnie w Rossmannach. Mam nadzieję, że nadal jest dostępna, bo balsamy są bardzo fajne. Każdy z nich mieści 9g produktu w tubeczkach zakończonych dzióbkami, jak w wielu tego typu błyszczykach.
W skład serii balsamów wchodzą 4 kolory, każdy pod inną nazwą na tubce. Mazidła nazwałabym raczej błyszczykami, ponieważ zostawiają śliczną taflę na ustach. Na początku nie byłam do nich przekonana, bo myślałam, że będą przezroczyste, jednak okazało się, że się myliłam. Zostawiają transparentną warstwę koloru, który jest dostrzegalny i ładnie podkreśla usta.
Wszystkie błyszczyki ładnie pachną. Są to słodkie nuty zapachowe między gumą balonową a pomarańczową oranżadą - w zależności od koloru produktu, każdy pachnie nieco inaczej. A co do kolorów - wszystkie są soczyste i wpasowują się w letnie, wakacyjne klimaty. Powinny przypasować zarówno nastolatce, studentce jak i kobiecie nieco starszej. Zwłaszcza, że dbają o usta lekko je nawilżając :)
Wybaczcie, że zdjęcia balsamów na ustach nie jest zbyt efektowne, jednak ja mam brzydkie, nierówne wargi :P Najmniej przypadł mi do gustu balsam pomarańczowy - najtrudniej było mi go rozłożyć na ustach (jak zresztą widać), a poza tym to zupełnie nie mój kolor. U mnie trzymają się dość krótko - około pół godziny.
Błyszczyki nieźle wyglądają samodzielnie na ustach - jak ktoś ma równe, pełne wargi, to myślę, że będą wyglądać super. Mi trudno jest je równomiernie rozłożyć, bo większość produktu spływa mi do obrysu ust, a po środku zostaje tylko cienka warstwa koloru. Niemniej jednak, produkty podobają mi się. Pokażę Wam też moje ulubione połączenia z nawilżającymi pomadkami Wibo Eliksir:
Wibo Eliksir 07 + balsam Pink Box:
Wibo Eliksir 08 + balsam Coral Love:
55 komentarzy:
Coral Love wygląda oblędnie:) z resztą wszystkie kolory są bardzo przyjemne
Szata graficzna jest bajeczna :)
2 i 3 kolorek... cudowne:)
Pierwsze dwa są piękne :)
mmm jakie soczyste :P
a ile kosztują? ;)
nie mam pojęcia... w Rossmannie nie byłam z 2 miesiące ;P myślę, że koło 7zł, to raczej tanioszki ;)
też mi się podoba :)
słodzista!
o, myslalam ze to transparentne drobiazgi ale całkiem fajne są:) zaskoczona jestem
Drugi od prawej wygląda bardzo zachęcająco, ale raczej nie kupię żadnego. Za dużo już mam mazideł do ust. ;)
to tak jak ja!
dają fajny efekt, na jeden się pewnie skuszę :)
najbardziej podoba mi się coral love ;)
Pierwszy kolor taki sobie. Ale pozostałe są mega. I znowu wpadna nowe błyszczyki do mojej kolekcji;D
pierwszy jest śliczny, ale niekoniecznie sam... bo ja mam dość ciemne usta i on lepiej wygląda ze szminką ;)
śliczne są. muszę je kupić :) na pewno ten czerwony. a one mają smaki?
no w sumie są słodkawe :)
Coral love najładniejszy ;)
wow wyglądają świetnie ;p
O matko jakie piękniutkieeee :D aż mi się oczyska świecą :D
ja również jestem zadowolona, spodziewałam się że będą przezroczyste a dają trochę koloru :))
Fajne kolorki. Zdjęcia tych 'kuleczek' mnie urzekły. Fajnie pokazałaś tam jak wygląda błyszczyk:) też myślałam, że będą przezroczyste, ale jednak nie i tu plus dla nich:)
ślicznie na ustach wyglądają :D
Czerwony jest super!
wszystkie ładne ;)
Obydwa róże śliczne:)
mi najbardziej podoba się 1 i 4 :)
o, to tym bardziej je kupię :)
a co do ceny, z tego co widziałam w rossmannie one są po 8-9zł
śliczne kolory:) chyba bym skusiła się na ten koral:)
czekałam na ich recenzję ! Myślę, że 3 (poza pomarańczem) będą moje :)
najjaśniejszy wygląda ładnie ;)
ło jeny wszystkie bym wzieła :P
ooo, jestem mile zaskoczona - bardzo fajnie wyglądają na ustach :)
kolory świetne, myślałam, że będą bardziej transparentne
Przyjemnie wyglądają :)
ale fajne kolorki.....bardzo mi sie podobaja..jutro lece do Rossmana :)
Pink Box cudowny :)
ten trzeci strasznie mi sie podoba! szkodaze tak krotko sie trzymaja ;c
ale fajne odcienie, podobają mi się, wszystkie oprócz pomarańczki, jakoś nie zbyt dobrze się w nich czuję
2 i 3 podobają mi się.
Wszystkie kolorki są ładne ;]
Śliczne, letnie kolorki. Ten koralowy chyba najładniejszy :)
kolory mają przepiękne :D
Coral Love musi się znaleźć w mojej kosmetyczce:)
Ja nie lubię takich błyszczyków w tubkach
prześliczne kolorki wybrałaś! mam problem z wyłonieniem faworyta :)
super kolory :)
witaj w klubie krzywoustych ;) w ogóle im dłużej prowadzę bloga, tym mniej się sobie podobam – nigdy wcześniej nie przyglądałam się z tak bliska własnym częściom ciała, a tu co rusz jakieś niedoskonałości hyhy.
Wszystkie są śliczne, ale pewnie zakupię max 2, bo mazideł mam masę jak pewnie co druga blogerka :-D
Wakacyjnie wyglądają :)
Przez kilka lat używałam cieni do powiek Lovely. Jednak dwa lata temu uznałam, że się mocno skiepściły. Chyba straciłam zaufanie do tej marki :(
wyglądają całkiem przyjemnie, ale nie lubię takich balsamów w tubce... wolę takie z aplikatorem :)
pozdrawiam, A
Bardzo ładnie wyglądają, choć sama raczej nie kupię żadnego, bo nie lubię gdy balsam koloruje usta. Pozdrawiam
Woo ale świetne kolorki :)
Prześlij komentarz