Po ostatniej suszy, jaka panowała w moim kooperacyjnym światku, udało mi się nawiązać kilka ciekawych współprac. Powyższe zdjęcie przedstawia wszystkie rzeczy, natomiast poniżej przedstawię Wam poszczególne produkty i firmy. Ciekawi? Zapraszam do dalszej części postu ;)
Najbogatsza jest paczka od marki Flos-Lek. Z tej firmy miałam kiedyś tylko żel pod oczy i bardzo się nie polubiliśmy. Mam nadzieję, że te produkty wpłyną na moją dotychczasową niechęć do tej marki. Najbardziej cieszę się z masła do ciała - mam nadzieję, że zapach mnie powali. Na razie używam innego masła, które mam już kilka miesięcy i ono miało pierwszeństwo. Płyn micelarny i żel do higieny intymnej na pewno zostaną zużyte, płyn dwufazowy chyba trochę poczeka, bo takich produktów używam rzadko, a mam już 2 otwarte. Niestety dwie pozostałe rzeczy w ogóle mnie nie cieszą - balsam po opalaniu jest mi zbędny, ponieważ moja skóra nie ma tendencji do spiekania się (trudno, wezmę ten produkt na Woodstock, tam chyba będzie najbardziej użyteczny); balsamów brązujących raczej nie używam... może przez to, że go dostałam, spróbuję teraz nabrać trochę koloru.
Paczka z miniaturkami L'Occitane przyszła do mnie wczoraj. Koszyczek jest uroczy i bardzo przypadł do gustu mojemu pieskowi ;) Miniaturki też się urocze, jednak nie wiem, na ile będę w stanie je dobrze przetestować. Już wiem, że mydło pójdzie raczej do użytku mojej mamy - ja mydeł w kostce po prostu nie lubię. Najbardziej jestem ciekawa żelu pod prysznic i kremu na noc.
Przesyłka od Alledrogeria.pl to chyba rzeczy, z których najbardziej się cieszę. Lubię pielęgnację, ale kolorówkę lubię chyba jeszcze bardziej. Wybrałam dwie rzeczy ze Sleeka - paletkę Au Naturel (której sama bym raczej nie kupiła, bo wydawało mi się, że ma zbyt ciepłe kolory) oraz róż Pomegranate, które od dawna mnie interesował. Bardzo się cieszę na testowanie :D
Od firmy Bandi też dostałam produkt, który sama mogłam sobie wybrać. Zdecydowałam się na krem intensywnie nawilżający. Był on zapakowany w kartonik i obsypany dużą ilością próbek, jednak nie zrobiłam im zdjęć. Kremu używam już kilka dni, jak wyrobię sobie opinię, to oczywiście będziecie mogli przeczytać recenzję :)
I mały bonus. Gremlinka, która często towarzyszy mi przy robieniu zdjęć :)
55 komentarzy:
Gremlinka <3
Au Naturel jest fajna, szczerze jak ją kupiłam to trochę była zawiedziona bo lepiej wyglądała na zdjęciach w internecie :p dopiero po czasie się z nią zaprzyjaźniłam :)
Mi się właśnie wydawało, że ona jest w super ciepłej tonacji, a w sumie nie jest :D
też dostałam koszyczek i mam nadzieję, że uda się coś wyskrobać na bloga z tych mini mini produktów :)
Kocham cienie sleeka :) Ciekawe jak będzie sprawować się ta paletka?
Dla mnie żele pod oczy Flos-Leku są za słabe, ale za to polubiłam się z ich kremem ochronnym zimowym do twarzy. Tłuścioch straszny, ale uratował mnie po Effaclarze Duo. Masło wygląda fajnie :) L'Occitane też do mnie dotarło.
Ciekawa jestem kosmetyków z Flosleka:)
ja tez najbardziej lubię kolorówkę :)
mam au naturel i bardzo ją lubię ;) a róż jest piękny ;)
Piękny ten twój piesio <3
Ja też czekam na kilka paczek, nie tylko współpracowych :)
Tyle razy się czaiłam na tą paletkę au naturel że w końcu nie kupiłam ;P
Heh u mnie piesio też zawsze stoi i patrzy co robię ;P
świetne współprace :)
Śliczny piesek:D
pozazdroscic tak fajnych kosmetykow;)
zapraszam do siebie na rozdanie kosmetyczne;]
A ja czekam na koszyczek albo jakąś informację od Sashy.
U mnie Molly zawsze zagląda do toreb z zakupami i do paczek ;)
Krem Bandi jest rewelacyjny. Zazdroszczę. Miałam próbkę i gdyby nie zapas kremów na półkach to kupiłabym go w promocji 2 w cenie 1 jaka była już jakiś czas temu.
Flos lek również mam to masło, jednak żel mnie rozczarował, więc po masło niespieszno mi sięgać.
piesia masz wypasionego :) a paczki mamy bliźniacze ha ha :) oprócz Sleeka
ja recenzje moge zrobić choćby pojutrze- niemal wszystko juz zuzylam::D
jaka kochana :D ciekawa jestem co zrobiła z koszyczkiem że się jej tak podoba :) mam nadzieję że zostawiła Ci zawartość :) prosimy o więcej Twojego corgi <3
pozbyłam sie wszystkich sleeków- w sumie 8- no nie mogę sie zaprzyjaznic z nimi:( niby sa ok- ale jakos ta ilosc palet mnie rpzerazala:)
świetne nowości
bardzo ciekawe nabytki :)
LOL :D Pieprzyk szybki jest ;*
płyn 2 fazowy z FlosLeka jest dobry ;) spodoba Ci się :)
Produkty świetne, ale najpiękniejszy jest piesio;)
hahaha, no proszę Cie:) ma sie tego ciałka, co:)? dobrze, że nie było balsamu- starczyłby na udo:)
Piękna psina :)
Gratuluję tylu współprac i kosmetyków, miłego testowania :) będę czekać na recenzję paletki Sleek :)
Paltka AN moja najukochańsza <3
psiak słodziuchny jest :)
przyjemnych testów :)
Ja planuje kupić tą paletkę :)) /E
Twój psiak jest przesłodki ;) muszę sobie kiedyś takiego kupić ;) gratuluję współprac ;) pooozdrawiam! ;*
posiadam tą paletę ze sleeka i uważam że to są raczej chłodne odcienie... zazdroszczę współpracy;]
gremlinka jest urocza! :) paczuchy z flosleku zazdroszczę :D
Cudowny psiak <3 Sporo kosmetyków czekam na recenzję :)
Również otrzymałam koszyczek od L'Occitane.
Też sądziłam że Au Naturel będzie mi średnio pasować, ale na żywo ta paletka zyskuje i to bardzo. Mam nadzieję że będziesz zadowolona :)
Cudny piesio :D
Skąd jest ten piękny koszyczek? Dopiero mi się wydawało, że widziałam taki już gdzieś u kogoś na blogu ;) Świetny jest :)
Taa, najpierw czytaj, potem pytaj :D Już wiem, ale tak byłam zachwycona, że zapytałam zanim przeczytałam pot :D
*post oczywiście ;P
Fajne paczuszki, zazdroszczę :)
Podoba mi się Twoja psinka, świetne paczki zazdroszczę :)
Gratuluję współprac, czekam na recenzje.;)
Całkiem fajne produkty ;) oczekuję na recenzję
Świetne paczuchy ;]
A Gremlinka jest najcudowniejsza :P
boska paletka♥
tez dostam dzisiaj te miniturki Loocitane i chyba przeznacze ja na rozdanie, bo nie wiem co innego mogłabym z nimi zrobic...
paletka z Sleek jest świetna ;)
zazdroszczę kosmetyków :)
piękna ta paletka! u mnie też paczkowo :)
Z tym balsamem po opalaniu i produktem brązującym Floslek rzeczywiście trochę nie trafił, ale za to masło o zapachu marakui brzmi niezwykle kusząco:)
Z tych miniaturek L`Occitane największą radość sprawiła mi próbka kwiatowej wody toaletowej. Uwielbiam zapach piwonii:) Krem do rąk prawdopodobnie wystarczy mi na jedną aplikację;P
Paletka ma świetne kolory, a psiak mega słodki! :)
Piękne kolory ma ta paletka :D gratuluję nowych paczuszek i czekam na recenzję - ciekawi mnie produkt Bandi ;)
kocham au naturel :)
Mnie jak zwykle zaciekawiła kolorówka.. :P oby Ci się sprawiło wszystko :)
Ten koszyczek jest uroczy :)
psiak ma śliczną sierść :) oj ile dobroci tu u Ciebie :)
Kuszą mnie te masła Flos-Leku, a paletkę Au Naturel uwielbiam.
Psiak cudowny :)
uwielbiam Sleeka...ale nadal brakuje mi au naturel;)
Prześlij komentarz