Płyny dwufazowe do demakijażu są znane wszystkim, jednak nie każdy je lubi. Większości nie odpowiada tłusta konsystencja, inni uwielbiają te kosmetyki za skuteczne zmywanie makijażu oczu. Ja posiadam trzy takie płyny i dzisiaj Wam je przedstawię z bliska. Zaznaczam, że nie mam wrażliwych oczu i żaden z nich mnie nie podrażnił.
- Marion, delikatny płyn do demakijażu oczu; prowitamina B5, ekstrakt z rumianku - ten płyn dostałam od firmy Marion do przetestowania i od razu polubiłam się z tym produktem. Jest naprawdę delikatny, a poza tym świetnie zmywa. Radzi sobie lepiej od swoich kolegów. Jego pojemność do 120ml, cena - ok. 6zł. Niestety nie wiem, gdzie można go kupić, bo rzadko spotykam kosmetyki tej marki.
- Bielenda, Awokado oczy wrażliwe, łagodny dwufazowy płyn do demakijażu oczu - ten produkt kupiłam w Biedronce za 5,99zł. Wydaje mi się, że jest mniej delikatny i nieco gorzej zmywa, jednak nadal jest dobry. Tym razem w opakowaniu znajduje się 125ml produktu, a kosztuje on. 5-9zł, w zależności od sklepu/drogerii. Raczej łatwodostępny.
- Essence, eye makeup remover - jak dla mnie to najsłabszy kosmetyk z prezentowanych tutaj. Da się nim zmyć makijaż oczu, jednak trwa to trochę dłużej w porównaniu do Mariona i Bielendy. Trzeba nieco dłużej przytrzymać na oku wacik i nieco potrzeć, by wszystko zeszło. Buteleczka mieści 125ml płynu i kosztuje/kosztowała prawdopodobnie 1,99€.
 |
| kliknij, by powiększyć |
Nie będę oceniać opakowania czy łączenia/rozłączania się warstw, ponieważ te kosmetyki nie różnią się znacznie między sobą. Podsumowując - najbardziej odpowiada mi Marion, najmniej - Essence.
47 komentarzy:
Miałam Marion i Bielendę i bardzo lubiłam :)
dwufazowe miałam tylko z Ziai i było okej, ale wolę płyny micelarne :)
Marion jest świetny! Dostępny jest w Naturach podobnie jak Essence ;)
super ^_^ <3
ooo, dobrze wiedzieć ;) właściwie nie zaglądam do Natury.
ostatnio na jakimś blogu czytałam, że komuś po Bielendzie wypadały rzęsy i nie wiem czy mam zacząć używać ;o
Muszę się rozejrzeć za tą dwufazą z Marion. Zapowiada się ciekawie :)
nie lubie dwufazówek- marion ma świetny micel:) w takiej samej butelce, z hibiskusem...i pal licho, że rozmazuje- kocham jego zapach:)
Ja uwielbiam ten z Bielendy :) nawet nie wiedziałam, że essence ma dwufazówkę :D
Dwufazowy płyn miałam z Ziajki. Nigdy więcej żadnego :D
znam Bielendę jest bardzo dobra, świetnie zmywa, tylko ta tłusta warstwa
bardzo lubię Bielende i Niveę :)
ja ostatnio jakoś zraziłam się do płynów dwufazowych, po tym jak ziaja zaczął słabo zmywać makijaż i podrażniać mi oczy. ale jak gdzieś trafię na ten z mariona to pewnie go kupię, bo jestem go strasznie ciekawa ;)
Bielenda Czarna Oliwka- najlepszy:)
Marion muszę sobie wypróbować :)
Mnie dwufazuwki ostatnio podrażniły, i używam micela z Eveline..
Mnie zawsze dwufazowce podrażniały;(
Do demakijażu wolę chusteczki :)
Planuje kupić Bielende na spróbowanie, ale raczej zostanę przy moim micelu :)
Lubię 2fazówki :)
Kiedyś namiętnie używałam Ziai - niestety, moje oczy się do niej przyzwyczaiły.
Lubię bielendę z bawełna i moje ostatnie odkrycie to płyn z Lirene.
Świetny jest.
Bardzo polecam :)
Kosmetyki Marion widziałam ostatnio w drogerii Jaśmin.
Mieli całkiem spory wybór tych kosmetyków.
widziałam kilka z Marion, głównie do włosów ;)
Ja mam wersję bawełnę z Bielendy i bardzo ją lubię:)
Marion jest w Naturze? ;o Jak zużyję Bielandę, to tam zajrzę.
Uwielbiam dwufazę z Marion, a zaopatruję się w nią na Allegro :)
dla mnie najlepsza dwufaza to Lirene!
Nie miałam ani jednego niestety. Ale myślę, że Bielenda będzie następna w kolejności:)
Przydatna, krótka i treściwa notka :)
Ja do płynów dwufazowych nie mam większego sentymentu ;) Czasem kupię tak z chęci wypróbowania czegoś nowego, ale wolę skuteczne micele :)
mi bielenda odpowiada :)
Miałam Marion, ale nie wspominam go dobrze. Zdecydowanie bardziej chwalę sobie Bielendę - ta zmywa wszystko, o co ją poproszę. Może z wyjątkiem lakieru do paznokci ;D
Zawsze mnie ciekawił ten z Essence, więc dzięki za recenzję ;)
Ja miałam kiedyś dwufazę z Ziai, ale jakoś jej nie lubiłam. Wolę zmywać naturalnym olejem :D
Nie przepadam za dwufazowymi kosmetykami do demakijażu. Miałam kiedyś Nivea i strasznie szczypał w oczy, teraz mam z Bourjois, ale niespecjalnie go lubię. Mam też tę Bielendę, ale na razie czeka na swoją kolej :) Wolę jednak mleczka.
miałam z ziai dwufazówkę i była paskudna, bardzo podrażniła mi skórę wokół oczu. od jakiegoś czasu robię sobie samodzielnie płyn dwufazowy do demakijażu i jestem z niego zadowolona, tani, wydajny, świetnie zmywa. :)
Niestety nie używam i nie lubię płynów dwufazowych :/ Nie podoba mi się osad który zostawiają
po płynie ziaja tak się zraziłam, że teraz stosuje tylko płyny micelarne :)
z tych zdecydowanie bielenda. kiedys nie lubilam, teraz mam druga butelke i lubie haha xD
Casem kupuję ten płyn Marion, lubię go ;)
kocham ten z Marion! Kupowałam go w drogerii Aster w mojej rodzinnej miejscowosci, niestety od jakiegos czasu nie moge go złapać (babki nie wiedza dlaczego). Hmm, moze zrobie wieksze zamowienie z allegro?). Dla mnie jest najlepszy, niezastąpiony, moje powieki za nim tęsknią, męczę teraz micele. ;*
miałam tego z Bielendy i był przeokropnie tłusty.. ja oczywiscie wiem, że dwufazówka tłusta być musi ;) ale ten był natłuszczony do przesady..
Nie miałam nic do zmywania makijażu firmy Marion, muszę sie na cos skusić:)
lubię dwufazówki. Mam ten z Bielendy, tylko bawełna. Niestety przez dużą dziurkę zawsze wylewa mi się za dużo... produkt mało wydajny, ale fajnie zmywa.
Miałam tylko Bielendę, ale z chęcią spróbowałabym tego z Marion :)
Z tego typu produktów miałam tylko Ziaję i Bielendę. Bielenda jest jak najbardziej ok.
Miałam kupić bielendę ale przez ten post w końcu kupiłam Marion, oby słusznie :)
Zachęcam do wzięcia udziału w Tagu- maseczkowym:) Szczegóły na moim blogu.
dwuufazowy miałam z Delii, był bardzo fajny, bardziej preferuję micelarne płyny z Eveline polecam :)
Prześlij komentarz