Ten tusz dostałam od mamy na urodziny, kupiła go za 20-parę zł. Opakowanie nie zachwyciło mnie - uważam, że jest tandetne, bardzo mi się nie podoba. Potem zobaczyłam szczoteczkę i uznałam, że chyba nie polubię się z tym produktem - jest ona dosyć rzadka i ostra. Nie lubię nią malować dolnych rzęs, ponieważ strasznie trudno jest je pokryć tuszem. Poza tym trzeba uważać, żeby nie włożyć sobie jej do oka, bo może to być bolesne.
Jest to tusz wydłużający, jednak nie powiedziałabym, że wydłuża jakoś rewelacyjnie, ot zwykłe wydłużenie. Dodatkowo delikatnie pogrubia i dosyć ładnie podkręca. Efekt, jaki otrzymuję zadowala mnie - rzęsy nie są zbyt podkreślone, jednak też nie wyglądają do końca naturalnie. Ładnie pokrywa rzęsy przy zewnętrznym kąciku, z wewnętrznym ma trochę problemów ze względu na tę nieszczęsną szczoteczkę. Wolę go używać samodzielnie, bo w połączeniu z innym może mocniej sklejać. Ogólnie maskara: nie tworzy grudek; nie osypuje się; ma ładny, czarny kolor; konsystencja jest na początku rzadka, potem nieco gęstnieje. Wydaje mi się, że ten tusz sprawdzi się u osób z naturalnie średnimi i
długimi rzęsami. Osobom, które mają krótkie rzęsy może sprawiać
kłopoty.
 |
| na zdjęciu jedna warstwa |
Mówiąc ogólnie - efekt i jakość przypadły mi do gustu, jednak szczoteczka zdecydowanie nie. Na pewno nie kupię tej maskary ponownie, bo wolę tańsze marki ze szczoteczkami giętkimi i silikonowymi, które sprawdzają się u mnie lepiej. Niemniej jednak, nie uważam, że ta masakra to bubel i myślę, że można ją wypróbować ;)
31 komentarzy:
mnie też niestety nie zachwyciła :(
Mysle, ze wydluzanie ma odpowiednie ;)
wygrałam ją na Rossie, ale nie mogłam jej odebrać, tak i ja bym jej wypróbowała, no efekt na rzęsach jest taki całkiem całkiem ;)
u mnie efekt jest niezly jesli chodzi o wydluzenie, ale wszedzie zostawia mi te gowniane 'igielki' i nie dosyc, ze mnie kluja w oczy, to jeszcze mam je na calej twarzy po chwili :|
Dla mnie jest odpowiednia, lubię delikatny efekt, który otrzymuję po użyciu tej maskary ;)
mam taki średniak, cudów nie ma, ale znam gorsze
szczoteczka trochę "łysa" , u mnie najlepiej sprawdzają się duże. :)
no średnio wygląda :|
No i chyba ja ją wypróbuję :)
Lubię ją, chociaż ostatnio moją ulubioną jest Max Factor 2000 Calorie, uwielbiam ją:)
Stałam ostatnio koło niego,oglądałam i....nie kupiłam...
Wydłużenie ma nie najgorsze :D
efekt naprawdę okej :)
bardzo ładnie wygląda oko :)
też tak pomyślałam.. wolę takie z gęstszym 'włosiem'
on prawie wcale nie wydłuża, ja mam takie rzęsy ;P
Nie jest tak źle;)
Dobrze wiedzieć, nie kupię jej. :P
Ja ogólnie nie przepadam za tuszami Maybelline (choć lubiłam Colossala), więc ten również mnie jakoś nie ciekawił, choć ładnie się prezentuje na rzęsach ;)
nie wiem, czy ja bym sobie poradziła z taką szczoteczką, hm
Nie używam tuszy do rzęs, ponieważ posiadam sztuczne, ale u Ciebie efekt mi się podoba :)
to dlatego tak fajnie wygląda ;) trzeba było pokazać przed i po
ostatnio zastanawiam się nad tym tuszem i chyba nadal się waham, ale na rzęsach efekt super :)
efekt mi się podoba, najważniejsze, że nie robi z rzęs pajęczych odnóży ;)
Mam ten tusz kopiłam go skuszona promocją w Rossmannie,mnie również nie zachwycił, ale ogólnie może być :)
Moja mama ma krótkie rzęsy i nienawidzi tej maskary, efekt kiepski i jeszcze cała jest rozmazana :P Na moich firankach jest ok, ale bez szału.
Z jednej strony jest dobra, ale ma sporo minusów.
Nie mam i nie mam zamiaru kupować :D
Ładny efekt :)
Moja mama ją miała i nie polubiła jej ;)
Nie miałam jej jeszcze, ale średnio się prezentuje :)
Prześlij komentarz