Widziałam, że już kilka z Was napisało o wczorajszym zlocie. Ja dopiero teraz dotarłam do domu, bo, jak mówiłam, szłam na imprezę po spotkaniu, a potem wylądowałam u swojego faceta na noc. Dobrze, że miałam ten wór kosmetyków, bo mogłam wyjść od niego do ludzi, jak człowiek :P Dziękuję wszystkim dziewczynom, które wczoraj były na zlocie - super było Was poznać. Szkoda, że z wieloma z Was nie zamieniłam słowa, ale w końcu ten stół i brak miejsca dookoła niego nie sprzyjały migracjom ;) Było Ziajowe rozdanie zorganizowane przez Czarnuszka, a poza tym Patrycja przyniosła ogromną torbę kosmetyków (piszecie, że obie to zrobiłyśmy, ale prawda jest taka, że 97% kosmetyków było Pat, ja dorzuciłam tylko kilka), których chciała się pozbyć, więc zrobiłyśmy wieeeelkie rozdanie - każdy bierze, co chce/kto pierwszy, ten lepszy :D
Jak doskonale wiecie, ja z Patrycją, umówiłyśmy się ze sobą godzinę wcześniej... (ej, no przecież my mieszkamy razem!) no i żal było nie skorzystać z możliwości przygarnięcia części cudów z torby z BeBeauty :P Nabrałam ich chyba z kilogram! Ale pewnie same rozumiecie... skorzystałam z okazji ;) Aż wstyd mi to pokazać, bo wzięłam tych rzeczy jak jakiś cygan :P Pewnie jakaś część tych kosmetyków zostanie ponownie rozdana na kolejnym spotkaniu (mam nadzieję, że niedługo znów coś takiego zorganizujemy :)), bo wątpię, by wszystkie przypadły mi do gustu ;)
No dobra... już pokażę. Ale nie zabijcie mnie za ilość :P
![]() |
lakieeeeery! bo zapuszczam pazury ;P |
![]() |
jeszcze więcej lakierów i inne takie :P |
![]() |
zupełnie inne takie :) |
Innych zdjęć nie mam, bo mój aparat się zbuntował i powiedział 'pier*olę, nie robię' :D Kogo nie było, niech żałuje!
zazdroszczę naprawde ;p
OdpowiedzUsuńah, żałuję że nie mogłam być na tym spotkaniu. :(
OdpowiedzUsuńJa również :(
UsuńWidziałam zdjecia u innej blogerki i bardzo duzo Was tam bylo :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)
Zapraszam na nowa notke :)
mega ;D
OdpowiedzUsuńco to za paletka?:)
Bad girl - miałam już ją, ale się wymieniłam... no i znów mam xD
UsuńTAK! Niech żałują :D Ja się wciąż jaram moim bronzerem, bo chciałam go kupić wcześniej, ale miejsce po nim świeciło pustkami :D Już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania, pewnie pan kelner z Inspiracji też :D:D:D
OdpowiedzUsuńzapewne ;D
Usuńnie ma to wszak jak kelner, który w połowie spotkania chodzi i zbiera pieniądze :D
Usuńgratulacje z dotachania. i nie dziwię się, że nie chciało Ci się tego wszystkiego wyjmować - swoją drogą, Kolorowy Pieprz przyniosła, a Ty wyniosłaś :D
fajne takie spotkanie
OdpowiedzUsuńja pierdziele, zazdroszczeee! :D
OdpowiedzUsuńprzeokropnie żałuję, że nie udało mi się dotrzeć :( ale następnym razem na 100% się zjawiam, wiec mam nadzieje, że będzie to prędko! ;)
OdpowiedzUsuńa łupy świetne, w ilościach... dużych :D
Ile cudownych łupów :))
OdpowiedzUsuńO cholera, az tyle tego przynioslam:)? No nie wrocilas na noc....zabije.... Przeciez mieszkamy razem
OdpowiedzUsuńtęskniłaś? :D
Usuń;)hehe
Usuńno no trochę się tego zebrało :)
OdpowiedzUsuńJa tak żałuję, że nie mogłam być :(
OdpowiedzUsuńhaha :D no rozwaliłaś mnie tym cyganem :) :DDDD
OdpowiedzUsuńIle tego ;D
OdpowiedzUsuńTyle dobroci. ;)) Świetne kosmetyki. ;)) Dlaczego mieszkam tak daleko od Wrocławia!? :PP
OdpowiedzUsuńSporo tych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie na pewno było fajne :)
A ja tylko powiem tyle,że to kompletne nieporozumienie. Ja często otwieram w zakładkach kilka blogów naraz najpierw je czytam,a potem komentuje. Widocznie musiałam pomylić Twój blog z jakimś innymi.
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie komentować wpisów tylko i wyłącznie po zdjęciach. Lubię czytać to co Ty piszesz jak i zarówno inne blogerki, więc po co miałabym to robić? :)
Ale fajnie! :) Ja żałuję, że mnie nie mogło być, no ale praca... ;) Następnym razem na pewno się pojawię (pod warunkiem, że termin "następnego razu" nie będzie kolidował z jakimiś obowiązkami :P).
OdpowiedzUsuńDo Wrocławia mam w sumie niedaleko,żałuję że mnie nie było..
OdpowiedzUsuńoczy mi sie swieca jak patrzę na lakiery :D
OdpowiedzUsuńkiedy spotykamy sie znowu? :D
OdpowiedzUsuńNa czym polegał ten zlot? Kochana ja nic nie wiedziałam...:)
OdpowiedzUsuńUuu zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńSuper że spotkanie się udało sama bym się na takie pisała. Kolekcja niezła
OdpowiedzUsuńale Ty masz dobroci :)
OdpowiedzUsuńjejciu ile tego :))
OdpowiedzUsuńaleś nabrała dupereli :OOO :D przygarnęłabym troche.. :P
OdpowiedzUsuńteż tak chce:P
OdpowiedzUsuńłał jestem pod wrażeniem!! :D hehe super
OdpowiedzUsuńIle fantów, każda kobieta się cieszy do tych zdjęć :D
OdpowiedzUsuńchciała bym kiedyś mieć możliwość wybrać się na taki zlot;)
OdpowiedzUsuńale mi za*******e luźno w szufladzie! yeah
OdpowiedzUsuń