Tę
pomadkę kupił mi Kuba. Pewnie prędzej czy później sama bym ją dorwała,
ale akurat tak się złożyło, że Kuba jechał na egzamin i mógł wstąpić do
Pasażu Grunwaldzkiego, gdzie znajduje się stoisko Golden Rose. Nazwę i
numer pomadki podałam mu w smsie.
Wybrałam kolor 04, ponieważ jest to piękny, żywy róż, a akurat takiego odcienia nie miałam... Miałam albo ciemniejsze, albo jaśniejsze. Kolejnej czerwieni nie chciałam, a kolory nude nie należą do moich ulubionych. Odcień 04 od razu wpadł mi w oko.
Wybrałam kolor 04, ponieważ jest to piękny, żywy róż, a akurat takiego odcienia nie miałam... Miałam albo ciemniejsze, albo jaśniejsze. Kolejnej czerwieni nie chciałam, a kolory nude nie należą do moich ulubionych. Odcień 04 od razu wpadł mi w oko.
Pomadka, jak sama nazwa serii wskazuje, jest matowa. Jestem zwolenniczką tego typu wykończenia - podoba mi się ono o wiele bardziej niż pomadki błyszczące. A wysuszanie ust mi nie straszne, bo moje wargi są dosyć odporne. Pomadka sunie gładko po ustach, jest dobrze napigmentowana. Jednak trzeba uważać, by nałożyć jej zbyt dużo, bo wtedy wchodzi w załamania w ustach. Najlepiej pomóc sobie pędzelkiem lub opuszkiem palca przy rozprowadzaniu produktu.
Kosmetyk utrzymuje się na ustach dość długo. Po około 3h delikatnie blednie, ale nadal jest mocno widoczny. Szminka jest w stanie wytrzymać niewielki posiłek, najwyżej zjemy jej trochę ze środka ust. Jeśli Wasze wargi szybko ulegają przesuszeniu, to odpuściłabym ten produkt na Waszym miejscu. Ja do produktów matowych jestem przyzwyczajona (noszę takie najczęściej), a moje usta szybko regenerują się po takiej pomadce.
Bardzo polubiłam się z tym produktem. Zdjęcia trochę przekłamują kolor tej pomadki, na żywo jest bardziej wyrazista, lekko jaskrawa. Za 11zł otrzymujemy naprawdę godny polecenia kosmetyk. Myślę, że skuszę się na inne kolory tych pomadek. Gama kolorystyczna jest dość duża, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Poniższy wskaźnik traktujmy z przymrużeniem oka, ponieważ na żywo kolory - jak zawsze - nieco się różnią.
Cena: 10,90zł Pojemność: 4,2g Dostępność: stosika Golden Rose
to powiadasz, że na stosikach w GR sobie leżą:)
OdpowiedzUsuńa tak serio, to nawet mnie zainteresowały te pomadki, tylko czy one nie mają takiego intensywnego zapachu, jak to ma miejsce przy GR? muszę je obmacać i obwąchać wobec tego:)
ale i tak podobasz mi się najbardziej w czerwieni:)
one prawie nie mają zapachu... może taki lekko waniliowy, ale mega delikatny.
Usuńczyli coś dla mnie, muszę chłopa nakręcić, żeby mnie do "mongolii" podrzucił :)
Usuńjak jest bardziej jaskrawa niż na zdjęciach mogłaby mi zrobić na buzi kuku:D ale ładnie w niej wyglądasz, a same pomadki są taniunie :>
OdpowiedzUsuńostatnio w jakimś magazynie kosmetycznym czytałam, że jest ona naprawdę dobra! :) no teraz to muszę ją mieć ;)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej przekonują mnie te pomadki :))
OdpowiedzUsuńkusicie tymi pomadkami i kupicie, aż muszę iść je kupić! :D
OdpowiedzUsuńmuszę kupić tą pomadkę, przekonałaś mnie do nich ;)
OdpowiedzUsuńsuper kolor i fajna cena, pewnie prędzej czy później się skuszę :D
OdpowiedzUsuńWszyscy polecają, ale ja nie mogę znaleźć mojego odcienia, odpowiedniego dla mnie. Jeszcze jestem blada, jeśli chodzi o pomadki, wciąż szukam mojego koloru.
OdpowiedzUsuńMa ciekawy kolor, pasuje Ci. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolor wybrałaś dla siebie, pasuje Ci. ;) Sama skusiłabym się na kilka kolorków, ale niestety, nie mam w pobliżu stoiska GR.
OdpowiedzUsuńWow, super! Uwielbiam takie odcienie :) Nie mam jeszcze ani jednej pomadki z GR, chyba najwyższa pora to zmienic:)
OdpowiedzUsuńjuz siebie widze w tym odcieniu, no i po co pokazywałaś niedobra Ty!!!
OdpowiedzUsuńpiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńbardzo ci pasuje:)
chyba po przypływie gotówki odwiedzę golden rose:)
śliczny odcień :) bardzo mi się podobają te pomadki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Będąc na stoisku w GR chciałam się skusić na kilka jednak najzwyczajniej w świecie ich nie było :((
OdpowiedzUsuńOjoj muszę omijać stoisko Golden Rose, bo wszystkie wykupię! piękne odcienie, w moim stylu. Na dodatek matowe wykończenie. IDEAŁ!
OdpowiedzUsuńPiękna!!! Ja nie potrafiłam się zdecydować i postawiłam na nr 11, który czasem przypomina ciemny-fuksjowy róż ,a czasem czerwień:)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor i bardzo Ci pasuje ;))
OdpowiedzUsuńMam ochotę na któryś kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie u Ciebie wygląda :)
Twarzowy ten kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękna! :)
OdpowiedzUsuńna pewno skuszę się na którąś !
Bardzo ci pasuje, dla mnie ten kolor jest trochę zbyt krzykliwy :)
OdpowiedzUsuńMam 07 i 08. Obie lubię:). Twoja też fajna, kurdee... Kolejny zakup mnie czeka?
OdpowiedzUsuńKolor jest piękny, żywy i sama też go na pewno kupię! W ogóle niesamowicie mnie kuszą te pomadki i gdy tylko będę miała okazję, na pewno kupię i to chyba niejedną :D
OdpowiedzUsuńPasuje do Ciebie ten kolorek ;)
OdpowiedzUsuńJa bym się chętnie skusiła, ale u mnie mat nie ma racji bytu, bo moje usta wysuszają się z prędkością światła więc pewnie nie wyglądałoby to zbyt ładnie :/
Genialne są te pomadki GR ;)
OdpowiedzUsuńkolor ogromnie mi się podoba, i trwałość świetna
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ci pasuje :) chętnie sama bym taką przygarnęła, ale i tak bym pewnie nie używała, bo nie używam szminek ;)
OdpowiedzUsuńale ładnie u Ciebie wygląda! Ja myślę nad 02 lub 10 :)
OdpowiedzUsuńśliczna! mnie się marzy pudrowy róż. Pewnie będę wyglądać tandetnie ale cóż:P
OdpowiedzUsuńnie dość, że podoba mi się kolor to też i opakowanie :)
OdpowiedzUsuńMam taką samą:) jest cudowna ! :)
OdpowiedzUsuńjaka piękna! uwielbiam matowe szminki, muszę koniecznie odwiedzić wyspę Golden Rose i wybrać coś dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńuroczy kolor pomadki <3
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
do twarzy Ci w tym odcieniu:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Kolor idealny dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńlovely maken up
OdpowiedzUsuńdo we follow?
let me know
I'll follow you back
=)
new post: http://tupersonalshopperviajero.blogspot.com.es/2014/02/mb-pasarela-jerez-barbie-flamenca.html
Te pomadki taaaaaaak kusząąąąąąąą :D ale nie, na razie mam dużo produktów do ust - coś trzeba zużyć, żeby móc kupić coś innego :)
OdpowiedzUsuńsuper kolor
OdpowiedzUsuńDo Ciebie swietnie pasuje ten kolorek ! Baardzo ladnie wyglada na ustach. Ja jednak nie lubie matowego wykonczenia. Szybko przesuszaja mi sie usta i nie wyglada to ladnie :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się chyba z 6 odcieni tych pomadek, przynajmniej na zdjęciach ;) Ten Twój także jest świetny, pięknie Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie cudny kolor ;) GR to bardzo dobra firma ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :) Jak dorwę znów stoisko GR to tym razem przyjrzę się również pomadką
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, muszę się w nią zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńTen kolor jest genialny, muszę go mieć! ; )
OdpowiedzUsuńChciałam ją kupić, ale dzięki Twojemu postowi nie kupię. Jest zbyt różowa, myślałam że to bardziej koral. Dzięki za post, ułatwił mi sprawę :*
OdpowiedzUsuńPomadka niestety nie dla mnie, mam usta jak papier ścierny. ;(
OdpowiedzUsuńZdecydowanie przepiękny kolor.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam matowej pomadki do ust i bardzo jestem ciekawa jak by się sprawdziła na moich ustach :)
wow! Od razu wiedziałam, że na Tobie będzie wyglądać świetnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda ten kolor, dodaje blasku całej twarzy, mnie wpadł w oku nr. 5 ;) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńWow, bardzo odważny i neonowy kolor, w sam raz na jakąś imprezkę :)
OdpowiedzUsuńmusze sobie sprawić choć jedną taką pomadeczkę *.* Twój kolorek jest ekstra!
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
Kolor piękny, co prawda nie w moim stylu, ale Tobie pasuje :-)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńostatnio się zastanawiałam czy wziąć tą szminkę czy nie, teraz już mam czego żałować... bo nie wzięłam :( ale koniecznie muszę nabyć! czaję się na 15
OdpowiedzUsuńPiękny ten kolorek, choć jeszcze kilka innych wpadło mi w oko :D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci pasuje ten kolor :)
OdpowiedzUsuńMasz piękny uśmiech i śliczne białe ząbki :)
Tutaj mi się podoba, ale na żywo już tak średnio mi widział i odpuściłam - stanęło na 6 kolorach, ale już szykuję się na kolejną wycieczkę na stoisko GR.:)
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda!! niestety ja nie wiem, gdzie kupić golden rose u mnie... i bardzo podoba mi się to bordowe opakowanie
OdpowiedzUsuńKolor bajka! Chętnie bym go kupiła :D
OdpowiedzUsuńpomadki wyglądają ciekawie :) może za jakiś czas się skuszę, jak tylko doleczę moje usta. najbezpieczniejszy dla mnie kolor to chyba 07, ale Twój też jest ładny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Kolor bardzo Ci pasuje! Pięknie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńfajny kolorek
OdpowiedzUsuń