Jakiś czas temu wymieniłam się z Zuzą z bloga unusualblog.pl (przy okazji zapraszam Was - blog jest bardzo fajny) :) Nie chciałam, żeby mój high beam się marnował, więc zaproponowałam wymianę i tak oto do niej doszło. Okazało się, że Zuza posiada paletkę Sleek z pomadkami do ust, na którą się czaiłam. Do tego wybrałam sobie jeszcze dwie rzeczy. Jestem bardzo zadowolona z wymiany - przebiegła szybko i sprawnie. Dziękuję Ci i mam nadzieję, że Ty też jesteś zadowolona ;)
Pierwsza rzecz to podkład Rimmel Wake me up. Nigdy go nie miałam - bałam się, że gdy go kupię będzie miał za małe krycie i nie będę go używać. Jednak nadarzyła się okazja, by wypróbować go w ramach wymiany. Dostałam około 60% opakowania. Kolor jaki mam to 103 True Ivory i zaczyna być nieco za ciemny. Co do krycia, to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło, bo jest naprawdę okej, nawet dla mnie. W dodatku pokochałam jego konsystencję. Ale dobra... więcej opiszę w recenzji, o ile taką stworzę ;P
Następny kosmetyk, jaki mi się spodobał ze zbiorów Zuzy, to cień Inglot. Aparat dość dobrze go oddał, to taki morki kolor z drobinkami. Jego numer to AMC shine 115. Na razie go tylko swatchowałam, nie ma powalającej pigmentacji, ale na pewno zostanie przez mnie wykorzystany w jakimś makijażu ;)
Głównym punktem naszej wymiany była paletka Mardi Gras od Sleeka. Bardzo miałam ochotę na jakąś paletkę z pomadkami i udało się! Trafiła mi się akurat ta, którą chciałam najbardziej. Kolory z niej bardzo mi się podobają, a fiolet mnie zaintrygował. Nosiłam już dwa kolory z tej kasetki (jasny róż i fiolet) i muszę powiedzieć, że trzymają się naprawdę długo, sądziłam, że będą mniej trwałe. Więcej w recenzji, którą kiedyś postaram się napisać ;)
Ta paletka z pomadkami świetna <3 zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńboski fiolet *.*
OdpowiedzUsuńPodkład z Rimmela miałam i byłam z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńWow te pomadki są bosko napigmentowane, ja niestety nie lubię pomadek w paletkach ;/
OdpowiedzUsuńInglot, mniam:)
OdpowiedzUsuńInglot i paletka obłędne :D
OdpowiedzUsuńŁadna ta paletka, chociaż to raczej nie moje kolorki :)
OdpowiedzUsuńmnie ten podkłąd z rimmla już się znudził ;)
OdpowiedzUsuńpaletka prześliczna :)
OdpowiedzUsuńAle soczyste kolory tych pomadek :)
OdpowiedzUsuńDużo osob zachwala Wake me up ;) A pomadki są cudne :)
OdpowiedzUsuńJak widzę, bardzo udana wymiana. Kolory pomadek z paletki są dość interesujące. Jestem ciekawa również Twojej opinii na temat podkładu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zastanawiam się nad tymi paletkami Sleeka, ale z drugiej strony nie są praktyczne w uzytkowaniu w ciągu dnia... Na Wake me Up'a też się czaję! :)
OdpowiedzUsuńświetnie że jestes zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta paletka pomadek :)
OdpowiedzUsuńPaletka pomadek świetna!
OdpowiedzUsuńJa chcę Ballet i ich matowe pomadki!
Koniecznie pokaż się kiedyś w tej fioletowej pomadce - uwielbiam podziwiać na innych takie hipsterskie kolory :)
OdpowiedzUsuńpomadki wyglądają bardzo fajnie ;) podobają mi się kolory :)
OdpowiedzUsuńJa też w tym miesiącu sprawię sobie paletkę pomadek Sleek'a dużo się naczytałam o nich pozytywnego :D
OdpowiedzUsuńWake Me Up u mnie się sprawdził fajna sprawa taka wymiana :)
OdpowiedzUsuńZrób makijaż z tym cieniem :)
OdpowiedzUsuńpaleta z pomadkami jest rewelacyjna, pierwszy raz ją widzę
OdpowiedzUsuńdaj znać jak się podkład sprawuje! :))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak te pomadki będą prezentować się na ustach ;)
OdpowiedzUsuńTen podkład jest świetny ! :)
OdpowiedzUsuńpodkład z rimmel lubię, ale czasami wysusza:/
OdpowiedzUsuńTa paletka z pomadkami byłaby idealna dla mnie, tzn uwielbiam takie kolorki:) Cudo:) Zazdorszczę, mimo iż mam podobne kolorki, ale to jest Sleek, więc może się kiedyś skuszę;)
OdpowiedzUsuńWow kolory pomadek są niesamowite
OdpowiedzUsuńKolory z tej paletki są nieco...szalone :D
OdpowiedzUsuńSwietna wymianka !
OdpowiedzUsuńŚwietna ta paletka z pomadkami.
OdpowiedzUsuńTo wymiana bardzo udana :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te pomadki :)
Kontakt i wymianki z takimi osobami ja Ty, to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńpokażesz fiolet na ustach ? :p
OdpowiedzUsuńWow, jestem pod wrażeniem pigmentacji pomadek Sleek :)
OdpowiedzUsuńPomadki Sleeka mają nieźle napigmentowane kolory! A cień z Inglota mam dokładnie taki sam :)
OdpowiedzUsuńPaletka pomadek ze Sleeka wygląda wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszę:) paletki Mardi Gras od Sleeka
OdpowiedzUsuńMi niestety jakoś nie pasują pomadki na ustach.
OdpowiedzUsuńJasny róż jest naprawdę śliczny :)
wow piękna paletka sleeka
OdpowiedzUsuńPiękne kolory w tej paletce ze Sleeka. Ten fioletowy jest piękny, całe lato nosiłam takie usta.
OdpowiedzUsuń