Wpadam dzisiaj z makijażem, który właśnie mam na sobie, ponieważ niedługo wychodzę na imprezę. Postanowiłam pomalować się pod kolor swetra, w który jestem ubrana; ma on kolor bakłażanowo-fioletowy, a podobny cień można znaleźć w paletce Sleek Bad girl.
Ostatnio robienie zdjęć to masakra, światło dzienne jest tragiczne, a innego sensownego nie mam. Zaczął się najgorszy okres dla zdjęć na bloga, czyli szary i ponury świat, przez który wychodzą smutne, rozmazane zdjęcia. Mam nadzieję, ze zadowoli Was to, co jest.
uwielbiam fiolet na oczach;) Bardzo Ci pasuje;)
OdpowiedzUsuńŚwietne oczko :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Nadaje się na różne okazje:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie :D Polecam Ci zakupić zwykłe żarówki imitujące światło dzienne (5600K) i będzie spoko. Wkręcasz je do zwykłej lampki, a koszt jednej to około 30zł. ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńsuper ci wyszło ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny makijaż- pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńładnie ;)
OdpowiedzUsuńniestety ale mam to samo ze zdjęciami, przydałoby się parę lamp tylko gdzie to w mieszkaniu stawiać :P
OdpowiedzUsuńśliczny makijaż:)
Fajny makijaż, też lubię fiolety
OdpowiedzUsuńPasuje Ci w takim makijażu :)
OdpowiedzUsuńale fajnie podkreśla tęczówkę Twojego oka :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten odcień niebieskiego
OdpowiedzUsuńMam to samo z robieniem zdjęć. Dlatego robienie makijaży odkładam na weekendy. Zresztą nawet w weekend może by brzydkie niebo, a jak się nie ma studia to tylko można liczy na dobre światło. Mimo to zdjęcia Ci wyszły, a makijaż jak zawsze pierwsza klasa ;)
OdpowiedzUsuńsuper smokey :) fiolety pasują blondynkom :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :) Fiolet bardzo do ciebie pasuje.
OdpowiedzUsuńLubię fiolety :) Tobie też ładnie pasują.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż :) Ja właśne po to, żeby robić zdjęcia w tym okresie kupiłam lampe pierścieniową, ale uważam, że i tak zdjęcia w świetle dziennym są niebo lepsze
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam fioletu w makijażu, dobrze, że mi przypomniałaś :) Jutro popróbuję
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż! lubię fioletowy:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci w tym makijażu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam fiolety, świetny makijaż!
OdpowiedzUsuńEkstra :) Do twarzy Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńA ja czekam na filmiki <3 choć makijaż pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Twoje kolory:) Pięknie podkreślają Twoje oczka:)
OdpowiedzUsuńświetny
OdpowiedzUsuńBakłażan świetnie podkreśla Twoją urodę:)
OdpowiedzUsuńŚwiatło rzeczywiście jest tragiczne. Chyba muszę odkurzyć lampy imitujące światło dzienne, które ostatnio leżały odłogiem;)
Świetnie Ci w takim makijażu, ale ja bym jednak mocniej podkreśliła usta ;P
OdpowiedzUsuńpodobają mi się takie kolorki, stworzyłaś świetny makijaż ! ;)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtez mam problemy ze swiatlem :/ niestety, taka pora roku. a mejkap super, ale Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńświetny! genialny kształt i cieniowanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, pasuje do oczu :) - ja tak nigdy nie potrafię sama, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne smokey :) Świetnie podkreśla Twój kolor tęczówki :)
OdpowiedzUsuńświetne oczko ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńA mogłabyś napisać co to za piękny cień w odcieniu fioletu użyłaś? Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie na Tobie wygląda :) Śliczna kreska :)
OdpowiedzUsuń