Tak, to znów ShinyBox. Pudełko dobre dla osób: z cerą mieszaną i tłustą / dla osób używających 'takich zwykłych' produktów do włosów / lubiących błyszczyki.
U mnie zgadza się tylko punkt pierwszy - chętnie przetestuję tonik (obecnie nie mam żadnego), żel kiedyś też wykorzystam. Miniaturki szamponu i olejku też pójdą w ruch, zobaczymy czy się sprawdzą (chociaż moje włosy jakoś nie szaleją za tego typu kosmetykami). Błyszczyk już nałożyłam... szkoda, że ma taki średni dla mnie kolor... wolałabym czerwień, fuksję. Na razie zauważyłam, że ładnie się błyszczy i ma bardzo fajny aplikator. Niebawem zdam relację z jego noszenia.
Pudełko przeciętne - 3, całkiem w porządku, pełnowymiarowe kosmetyki. Szkoda, że marka Dermedic znów zdominowała pudełko... który to już raz? ;) Ogólnie bez zaskoczenia, ale miła odmiana przez Schwarzkopfa ;)
Co pudełko, to Dermedic. Może powinni zmienić nazwę na DermedicBox :D?
OdpowiedzUsuńjeżeli ta firma ma tak dużo produktów, to czemu nie? xD dzięki SB poznałam tę markę, na razie używałam tylko peelingu enzymatycznego i jest naprawdę OK :)
Usuńdosyć ciekawa zawartość, ale to prawda co pudełko to Dermedic, albo Delia, chociaż mi nie przeszkadza, bo lubię te firmy:)
UsuńO proszę Schwarkopf i tu i w Glossy w tym samym miesiąc:P
OdpowiedzUsuńnawet te same produkty.
UsuńŻelu Dermedic jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńNie pogniewałabym się, gdyby przyszło do mnie takie pudełeczko. Niestety z tą całą zabawą ShinyBox mam złe wspomnienia. Mimo pewności, że koleżanki rejestrowały się z mojego linku, licznik moich ShinyStars stoi w miejscu do dziś. :( Kontaktowałam się z ShinyBoxem i wymigują się niejasnymi podpunktami regulaminu. :/
OdpowiedzUsuńW sumie nie ma tutaj niczego czego sama bym sobie kupić nie mogła. Jakoś zawartość GlossyBox wydała mi się bardziej ciekawa niż to.
OdpowiedzUsuńkupić to też bym mogła, jeżeli chodzi o kwotę, ale na pewno nie sięgnęłabym po te produkty, a dzięki temu pudełku mogę je poznać. nie wiem czy koniecznie za 50zł, ale całkiem mnie satysfakcjonuje.
UsuńJak dla mnie zawartość kiepska ;]
OdpowiedzUsuńMnie zawartość na pewno, by podpasowała.
OdpowiedzUsuńfaktycznie zawartość bez szału, ale tonik i żel bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńmalo tych produktow no ale zawsze cos:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za wsparcie pod moim poprzednim wpisem i zapraszam na nowy:)
mało? normalna ilość ;P
UsuńTen sam szampon co byl w GB niedawno i olejek taki jak jest w dzisiejszym;)
OdpowiedzUsuńTonik może być całkiem fajny ;]
OdpowiedzUsuńchyba Schwarzkopf tym razem zasponsorował i Glossy i Shiny :)
OdpowiedzUsuńżel i tonik chyba warte sprawdzenia :)
OdpowiedzUsuńmnie oszukali z tym pudełkiem ... nigdy go nie zamówię
OdpowiedzUsuńPrzeciętny. Dobrze, że się nie skusiłam :) Zresztą nie było jeszcze pudełeczka, które musiałabym mieć :D
OdpowiedzUsuńBardziej to pudełko mi się podoba niż Glossy, ale i tak żadnego nie kupię.
OdpowiedzUsuńmam pełnowymiarowe opakowanie tego bc oil i jest okej :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nic interesującego dobrze, że się w to nie bawię...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:D
Produkty faktycznie nie powalają;)
OdpowiedzUsuńdo mnie też dzisiaj dotarł Shiny - najbardziej jestem zadowolona z produktów do włosów - mimo, że to miniaturki :)
OdpowiedzUsuńZa niedługo wyczerpie się lista produktów, które Dermedic ma w swojej ofercie... Kolor błyszczyka jest dość specyficzny. Podobnie jak Ty, nie pałam sympatią do takich odcieni. Wolę zdecydowane kolory. Swoją drogą zauważyłam, że w każdym pudełku musi być miniaturka kosmetyku do włosów, błyszczyk i pełnowymiarowy kosmetyk od Dermedic.
OdpowiedzUsuńHmmm, już od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy nie zasubskrybować tego pudełka... A co do błyszczyku, to podzielam Twoje zdanie - zdecydowane kolory są lepsze, a zwłaszcza fuksja. :)
OdpowiedzUsuńJedynie błyszczyk mi się podoba.. :P
OdpowiedzUsuńciekawe pudełeczko nie powiem :) podoba mi się błyszczyk ;)
OdpowiedzUsuńBłyszczyk chętnie bym przetestowała . Podoba mi się kolor tego cudeńka:* Co się dziwić mam bzika na punkcie produktów do ust . :*
OdpowiedzUsuńja polubiłam się z dermedic dlatego nie przeszkadzają mi te kosmetyki w pudełku, ale przyznać muszę że fajnie byłoby przetestować coś innej marki.
OdpowiedzUsuńJa właśnie z żelu i toniku się cieszę, żel do mycia twarzy właśnie mi się skończył a opis producenta jednego i drugiego produktu raczej do mnie pasuje ;) Szampon i olejek zużyję, ale bez fajerwerków. A błyszczyk też mi pasuje, ale mam inny kolor :) Z Twojego koloru raczej bym się nie cieszyła...
OdpowiedzUsuńDermedic chyba zawsze jest w tych pudełeczkach :P
OdpowiedzUsuńPudełeczko ShinyBox dotarło do mnie dosyć późno, dopiero dzisiaj. Oczywiście pierwsze wrażenie "znów firma Dermedic" jednak widząc produkty bardzo się ucieszyłam. Cała zawartość przypadła mi do gustu, także jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńmam "alternatywę" do shiny, można zbierać punkty na kosmetyki i nie tylko: http://guuli.pl/index.php?option=com_user&view=login&ref=15365
OdpowiedzUsuń