Arletaa91 zrobiła notkę na temat swojego pieska. Napisała, że to coś w stylu TAGa, a że mam wolną chwilę, to napiszę kilka słów o moim piesku, który przy okazji dosyć Was interesuje, kiedy się pojawia w notkach/filmach.
1. Kiedy pupil zamieszkał w Twoim domu?
Pod koniec lipca 2012, bodajże 29. Musieliśmy po nią jechać do Krakowa (jestem z Wrocławia), więc w sumie kawał drogi. Nikt by nigdy nie powiedział, że przejedziemy tyle kilometrów po zwierzaka ;P Gremlinka miała wtedy niecałe 2 miesiące. To jedno ze zdjęć z podróży do domu:
2. Skąd wziął się pomysł na takie, a nie inne imię?
My jej nie zmienialiśmy imienia. Została ksywka nadana przez właścicielkę hodowli. Jako że Gremi nie była zbyt grzecznym pieskiem i przypominała złośliwego gremlina, została nazwana żeńskim odpowiednikiem tego imienia. Jednak okazało się, że wcale nie jest taka niedobra :) Jej rodowodowe imię to Vellico's Maybe Baby.
3. Jak to się stało, że zamieszkał/a z Tobą?
Podobnie jak u Arlety, przyczyną była śmierć poprzedniego pieska. Wcześniej, przez ponad 10 lat, mieliśmy Muszkę, tej samej rasy. Muszka została wzięta od mojej rodziny ze wsi, nikt nie wiedział, że przejawia 99% cen rasy. Niestety, w marcu 2012 odeszła. Mocno to przeżyliśmy, jednak brakowało tupotu stópek i dźwięku paznokci na panelach. Mimo że rodzicom trudno było się przemóc, jednak zdecydowali się na wzięcie Gremlinki.
4. Jakiej jest rasy?
Welsh Corgi Pembroke. Czyli takie, jakie ma m.in. Elżbieta II :)
5. Jaka jest jej/jego najlepsza zaleta?
W sumie trudno mi określić. Jest to nadal młody piesek, mamy ją dopiero 5 miesięcy. Na plus na pewno to, że robi się coraz bardziej ufna, staje się coraz bliższa, bardziej się łasi. Jest przyjacielska, nie gryzie... w sumie to nawet za bardzo lubi ludzi (zwłaszcza Kubę :P)
6. Jaka jest jej/jego największa wada?
Bycie obżartuchem. Tylko by jadła... no niestety, o figurę trzeba dbać ;)
7. Gdyby mógł/mogła przemówić w Święta, jak myślisz, co by powiedział/a?
"Ja gadam?! o jaaa... Ale po***bany dom. I jeszcze okres dostałam!" XD
8. Co robi w tym momencie?
Pewnie śpi pod łóżkiem rodziców. Lubi na twardym :)
jestem psiarą i juz się zakochałam :) ta rasa jest chyba mało popularna. Moja sunia to mieszanka amstaffa i dalmatyńczyka - niezły miksior :)Wabi się Mona bo jak ją dostałam kiedy była szczeniakiem to śmiała się jak Mona Lisa :)
OdpowiedzUsuńCo za słodziak <3 Ja chyba musze sobie jakiegoś przygarnąć :)
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie podczas podróży z Krakowa do Wrocławia mnie rozczuliło... Gremlinka jest na nim taka bezbronna;) Na ostatnim zdjęciu wychodzi jej rezolutna natura;) Widzę, że Twoja psina lubi pozować do zdjęć, nie to co moja;)
OdpowiedzUsuńJejku jaki słodziak, kocham psy :)
OdpowiedzUsuńale urocza:))))
OdpowiedzUsuńJa mam dwa koty i psa :) Są absolutnie cudowne <3
OdpowiedzUsuńGremlinka jest śliczna ma uszy jak nietoperz :P
Lubię takie 'Tagi ' :)
OdpowiedzUsuńSłodzinka!
OdpowiedzUsuńale słodziak !
OdpowiedzUsuńŚwietną ma mordkę :)
OdpowiedzUsuńale słodziak !
OdpowiedzUsuńFajna psinka :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznotka:) Mój pies ma identyczną tą fioletową piłkę i to jego ulubiona!!!:) Uwielbiam psy, mogłabym je oglądać i czytać o nich godzinami:)
OdpowiedzUsuńKocham ją :)!! Ślicznotka :) Super zdjęcia ;) ;*
OdpowiedzUsuńJa moja pieseczke czasem w porywach nazywam Gremlinka , TROLówka , Pieronka - bo ma wygląd przekomiczny ( a jej imie to (słodka) Karmelka ;-P )
OdpowiedzUsuńCudowna. <3
OdpowiedzUsuńJa jednak nie jestem za kupowaniem zwierząt, wole wziąć zwykłego kotka czy psa ze schroniska i dać mu szczęście a to, że nie jest rasowy to mu nie ujmuje. Mam 4 "zwykłe" niezwykłe kotki.
OdpowiedzUsuńMy tez nie jestesmy fanami kupowania, ale po starcie Muszki rodzice nie chcieli innej rasy ;) no a jest ona na tyle rzadka, ze bez hodowli raczej nie wystepuje.
UsuńFajny psiak:) Marzy mi się takie szczekające szczęście.. kiedyś na pewno coś przygarniemy:)
OdpowiedzUsuńjest śliczna :)
OdpowiedzUsuńzabawną ma mordkę:)
OdpowiedzUsuńjaki on słodki, ja moją sunie to chyba wybrałam najbardziej niespokojna :D
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ♥
OdpowiedzUsuńPrześliczna!
OdpowiedzUsuńPiękna psina :) ale ma uśmiechniętą mordkę :D
OdpowiedzUsuńjaka pocieszna psinka ;) u mnie w domu zawsze było dużo zwierząt ;)
OdpowiedzUsuńwspaniały piesek :)
OdpowiedzUsuńprzecudny piesek:)
OdpowiedzUsuńJa mam moja juz 8lat prawie i jest cudowna! Ogolnie jestem taka psiara ze chetnie wzielabym wszystkie psy do siebie;D
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie znałam tej rasy ;) Piękna jest
OdpowiedzUsuńJaki przecudny piesiak :)
OdpowiedzUsuńKundelek mojej teściowej jest podobny. Też ma niskie zwieszenie i podobną sierść :D I te oczyska! Wytargałabym Gremlinkę ;D
OdpowiedzUsuńśliczna sunia, miziam wirtualnie :)
OdpowiedzUsuńJaka urocza !! Musze przyznać, że bardzo podoba mi się Twój blog ! :)
OdpowiedzUsuńtakeabreakkk.blogspot.com
Jest urocza! :)
OdpowiedzUsuńte psy są boskie ;) już od dawna uwielbiam tę rasę ;) w czasie czytania notki już zapisałam sobie dokładną nazwę ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała takiego psa , chociaż mam już swoje trzy pieski :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna jest :) ja mam barnardynkę i kundelka - przybłędę, który wygląda jak gigantyczny york :D
OdpowiedzUsuńOtagowałam cię :) jeżeli masz wolną chwilkę i ochotę, to serdecznie zapraszam :D
Jaki lisek =] "znałam" kiedyś bardzo podobnego psiaka- słodki był...
OdpowiedzUsuńPrzepiękna rasa, taki lisek na krótkich nóżkach ;)
OdpowiedzUsuńJaka Prześliczna;)
OdpowiedzUsuńWedług mnie też ma coś lisiego w sobie:)
OdpowiedzUsuńTak! Najsłodszy szkodnik :D
OdpowiedzUsuńSłodka;)
OdpowiedzUsuń