Wczoraj, w niedzielę 18.11.2012 r. odbyło się w Opolu spotkanie blogerskie. Stwierdziłam, że skoro mieszkam we Wrocławiu, a Opole trochę znam, to mogę przyjechać. Oczywiście towarzyszył mi chłopak, który pojechał tam, żeby zobaczyć Opole. Przeszliśmy się opolskimi uliczkami, zwiedziliśmy Rynek i czas minął przyjemnie :) No i oczywiście zaszliśmy do Kofeiny 2.0, w której wszystko się odbyło. Jako że byliśmy z Wrocławia, a żeby nie wracać po nocach, musieliśmy zmyć się trochę wcześniej, jakoś 1,5h przed planowanym zakończeniem spotkania.
Początek zlotu to przedstawienie produktów Venita przez Panią, która przez chwilę nam towarzyszyła (tej Pani nie ma na zdjęciu, bo obok niej siedziałam). Opowiadała nam głównie o farbach do włosów i produktach do ciała.
Przyszły też Panie z Vichy, dzięki którym miałyśmy możliwość zrobienia badania skóry (robiła je p. Monika, dermokonsultantka). Pani informowała nas o rodzaju cery, o jej nawodnieniu czy innych problemach typu naczynka. Można było tez podpytać i dowiedzieć się, czego powinno się używać, a czego nie. Dowiedziałam się, że obecnie moja skóra jest normalno-mieszaną, ale to nic nienaturalnego jeśli rodzaj cery co jakiś czas się zmienia (właśnie tego doświadczam, bo lekko zaczynam się przetłuszczać). Powinnam używać lekkiego kremu nawilżającego na dzień, a na noc czegoś delikatnie złuszczającego. Wskazane jest używanie peelingów enzymatycznych, maseczek oczyszczających czy glinki zielonej. Moja skóra jest dość mocno odwodniona, na badaniu wyszło mi ok. 35%.
![]() |
za pozwoleniem http://karminoweusta.blogspot.com/ :) |
Panie od Vichy rozdały nam upominki, w torebkach, które możecie zobaczyć na dole. Osoby, które wnosiły opłatę za posiłek, mogły też coś przekąsić :)
Nie mogło zabraknąć uwiecznienia mojego chłopaka ze mną. Z pomocą (i ślicznymi zdjęciami) przyszła Karminowe Usta, z którą (i Darią) przegadałyśmy większość czasu.
Jak zwykle poszły w ruch wymiany typu 'bierz, co chcesz', w sumie było całkiem sporo worków/kosmetyczek, które krążyły wokół stołu :) Dostałyśmy też upominki od różnych firm. Stwierdziłyśmy, razem z naszym stołem, że musimy zrobić sobie wspólne zdjęcia... najpierw w małej grupce... potem całością! :D
Jak widzicie trochę się nas tam zebrało :) Spotkanie było naprawdę dobrze zorganizowane - ukłon w stronę organizatorek, czyli fanglefashion
i Rodzynki1989. W lokalu, miałyśmy do swojej dyspozycji całą wnękę, także nie przeszkadzałyśmy innym klientom.
Uwielbiam takie spotkania :)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania na pewno sprawiają wiele radości :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie byłam na takim spotkaniu, ale gdy tylko takowe odbędzie się w moim rejonie, to na pewno się wybiorę :D!
OdpowiedzUsuńnigdy jeszcze nie miałam okazji być na spotkaniu blogerek :( + bardzo ciekawe upominki, myślę, że wkrótce pojawią się jakieś recenzje :)
OdpowiedzUsuńO tak było super ;))
OdpowiedzUsuńtakie spotkania są mega super :) szkoda że u mnie takich nie ma ;(
OdpowiedzUsuńo nie, nie, nie ! masz ta pianke z Vichy! ja tez ja chceeeeee!!! :D
OdpowiedzUsuńa spotkanie widac, ze swietne ;) strasznie zazdroszcze ;) tez bym chetnie poznala na zywo jakies super bloggerki :D
o żałuje że mnie tam nie było ale następnym razem będe i jak myśmy byli dzień wcześniej na spotkani i zapraszam na moją releacje :)
OdpowiedzUsuńaaaa ślicznie wyglądasz :D takie spotkania są świetne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są takie spotkania :D
OdpowiedzUsuńMożliwość poznania ludzi, którzy dzielą taka sama pasję :)
Chciałabym kiedyś wybrać się na takie spotkanie :)
OdpowiedzUsuńświetne, widzę obskakujesz wszystkie spotkania:)
OdpowiedzUsuńnie miałabym możliwości obskoczyć wszystkich, bo jest ich sporo w różnych częściach Polski ;P a Opole to 70km, można się przejechać... w końcu tam poznaję innych ludzi :)
Usuń70km to i tak sporo, że Ci się chciało tyle jechać:)
Usuńswego czasu jeździłam do Opola co 2 tyg, a dawno nie byłam, to chciałam też odwiedzić to miasto i pokazać chłopakowi :)
UsuńEch, dlaczego nie mogłam jednak pojechać ;( Zazdrość zżera!
OdpowiedzUsuńMam masełko Joanny ale waniliowe, jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty, wnętrze, program :) Gratuluję super spotkania :) Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńteż bym była, gdyby nie nauka. zgiń nauko i pozwól mi poznawać nowych ludzi.
OdpowiedzUsuńzazdroszczę troszeczkę :) dużą troszeczkę :D
lekarski wsysa? xD
UsuńAnatomia :P
UsuńRównież świetnie się bawiłam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeszcze do nas wpadniesz :D No albo my do Wrocka :p
ja jednak nie mogłam przyjechać, ćwiczenia na uczelni :(
OdpowiedzUsuńMusiało być bardzo sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że kiedyś wezmę udział w takim spotkaniu
OdpowiedzUsuńnie znasz może jakiś blogerek z podkaracia ??
OdpowiedzUsuńObecnie nie :) ale w zakładce metamorfozy pod którymś makijażem jest link do kanału Kasi w którym się pokazuję od czasu do czasu :))
OdpowiedzUsuńCo do blogerek ... ciągle są jakieś zloty ... teraz opolskie , wcześniej małopolskie itd... a na podkarpaciu jak zwykle nic albo ja nic nie wiem
Muszę Was kiedyś odwiedzić we Wrocławiu, bo świetnie się rozmawiało:) Szkoda, że musieliście szybciej wyjść, ale było to w pełni uzasadnione;) Wrocław niby blisko, ale nikt nie chce wracać po nocach;) Mam nadzieję, ze Twojemu chłopakowi spodobało się Opole;)
OdpowiedzUsuńNiezłe rzeczy przywiozłaś :D
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja. :D A co do tego nawilżenia to może i masz rację. W kazdym razie w sobotę jadę się tam dalej nawilżać i już nie mogę się doczekać haha. :D
OdpowiedzUsuńbardzo miło było:) ja chce jeszcze raz:))
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń