Jakiś czas temu, od sklepu DexPlus, otrzymałam ten oto żel do testów. Jest to produkt francuski, o zapachu malin. Jego pojemność to 250ml, a cena ok. 17zł. Niestety, spodziewałam się po nim czegoś lepszego...
Najpierw przyjrzyjmy się opisowi producenta:
Żel, owszem, ma delikatną i kremową formułę, ale jak dla mnie jest trochę za rzadki. Jest bardzo mocno perfumowany (zapach znajduje się mniej więcej przed połową składu) i nie przeszkadzałoby mi to, gdyby zapach był ładny... Niestety, w moim odczuciu, nie jest. Pachnie mi sztucznymi malinami, taką galaretką malinową z Delicji, jednak bardziej chemiczną. Zapach w żelach i tego typu produktach jest dla mnie najważniejszy, więc głównie dlatego produkt nie przypadł mi do gustu. Nie sięgam po niego chętnie.
Jeżeli chodzi o mycie, to tutaj się sprawdza jak każdy inny żel. Pieni się, jednak nie jest zbyt wydajny ze względu na konsystencję. Może to i dobrze - szybko uda mi się go zużyć ;) Mojej skóry nie wysusza (mnie ogólnie żele nie wysuszają) ani nie nawilża. Nie zauważyłam żadnego podrażnienia, swędzenia czy innych niepokojących skutków używania tego żelu. Szkoda, że zapach nie jest inny, bo przez to ten żel wiele stracił...
Producent chyba trochę przesadził z ekstraktami roślinnymi w opisie, bo widzę tylko ekstrakt z malin (ale ja się za bardzo nie znam, może ktoś zobaczy coś więcej?). Tutaj można się głębiej przyjrzeć składowi:
Naturalne ekstrakty roślinne :D Z malin jest i nic więcej ale jak by nie patrzeć jakiś jest :) Jakoś mnie nie skusiłaś:D
OdpowiedzUsuńUuu no to kiepsko... Chyba nic nie zastąpi maliny od Balea.
OdpowiedzUsuńBalea pachniała cudnie w porównaniu z tym ;)
UsuńRówniez uważam zapach w żelu za najważniejszy, więc nie dziwię się niezbyt pozytywnej ocenie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie lubię niczego, co malinowe.
OdpowiedzUsuńprócz malinowego nie ma żadnego ekstraktu, więc niezły chwyt marketingowy.
OdpowiedzUsuńa zapowiadał się ciekawie ... szkoda ;( no ale na pewno jest to co zasługuje na 100 pkn. :***
OdpowiedzUsuńfajna konsystencja ;) ciekawa jestem zapachu..achh te francuskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńszkoda że się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńi cena dość spora jak za 250ml żelu.
OdpowiedzUsuńmaliny - ciekawy zapach :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że zapach jest sztuczny, a już myślałam, że się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńOj, a opakowanie wyglądało obiecująco, no szkoda ;(
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że pachnie sztucznymi malinami :((
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*
Łee szkoda ;( Uwielbiam malinowe kosmetyki, pod warunkiem że oddają rzeczywisty zapach .
OdpowiedzUsuńteż testowałam ten żel, i nie uważam żeby zapach był sztuczny :)
OdpowiedzUsuńA już myślałam,że zapach będzie iście malinowy :D
OdpowiedzUsuńSolidne i rzeczowe recenzje! DODAJE!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pachnie on pięknie, prawdziwie malinowo :)
OdpowiedzUsuńmmm malinka ;D
OdpowiedzUsuńja nigdy nie przywiązuję dużej wagi do żelu pod prysznic :)
OdpowiedzUsuń