Strony

12 sierpnia 2012

Maybelline: Illegal Length Mascara


Ten tusz dostałam od mamy na urodziny, kupiła go za 20-parę zł. Opakowanie nie zachwyciło mnie - uważam, że jest tandetne, bardzo mi się nie podoba. Potem zobaczyłam szczoteczkę i uznałam, że chyba nie polubię się z tym produktem - jest ona dosyć rzadka i ostra. Nie lubię nią malować dolnych rzęs, ponieważ strasznie trudno jest je pokryć tuszem. Poza tym trzeba uważać, żeby nie włożyć sobie jej do oka, bo może to być bolesne.


Jest to tusz wydłużający, jednak nie powiedziałabym, że wydłuża jakoś rewelacyjnie, ot zwykłe wydłużenie. Dodatkowo delikatnie pogrubia i dosyć ładnie podkręca. Efekt, jaki otrzymuję zadowala mnie - rzęsy nie są zbyt podkreślone, jednak też nie wyglądają do końca naturalnie. Ładnie pokrywa rzęsy przy zewnętrznym kąciku, z wewnętrznym ma trochę problemów ze względu na tę nieszczęsną szczoteczkę. Wolę go używać samodzielnie, bo w połączeniu z innym może mocniej sklejać. Ogólnie maskara: nie tworzy grudek; nie osypuje się; ma ładny, czarny kolor; konsystencja jest na początku rzadka, potem nieco gęstnieje. Wydaje mi się, że ten tusz sprawdzi się u osób z naturalnie średnimi i długimi rzęsami. Osobom, które mają krótkie rzęsy może sprawiać kłopoty.

na zdjęciu jedna warstwa
Mówiąc ogólnie - efekt i jakość przypadły mi do gustu, jednak szczoteczka zdecydowanie nie. Na pewno nie kupię tej maskary ponownie, bo wolę tańsze marki ze szczoteczkami giętkimi i silikonowymi, które sprawdzają się u mnie lepiej. Niemniej jednak, nie uważam, że ta masakra to bubel i myślę, że można ją wypróbować ;)

31 komentarzy:

  1. mnie też niestety nie zachwyciła :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle, ze wydluzanie ma odpowiednie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygrałam ją na Rossie, ale nie mogłam jej odebrać, tak i ja bym jej wypróbowała, no efekt na rzęsach jest taki całkiem całkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie efekt jest niezly jesli chodzi o wydluzenie, ale wszedzie zostawia mi te gowniane 'igielki' i nie dosyc, ze mnie kluja w oczy, to jeszcze mam je na calej twarzy po chwili :|

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie jest odpowiednia, lubię delikatny efekt, który otrzymuję po użyciu tej maskary ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam taki średniak, cudów nie ma, ale znam gorsze

    OdpowiedzUsuń
  7. szczoteczka trochę "łysa" , u mnie najlepiej sprawdzają się duże. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak pomyślałam.. wolę takie z gęstszym 'włosiem'

      Usuń
  8. No i chyba ja ją wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię ją, chociaż ostatnio moją ulubioną jest Max Factor 2000 Calorie, uwielbiam ją:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Stałam ostatnio koło niego,oglądałam i....nie kupiłam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Wydłużenie ma nie najgorsze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. on prawie wcale nie wydłuża, ja mam takie rzęsy ;P

      Usuń
    2. to dlatego tak fajnie wygląda ;) trzeba było pokazać przed i po

      Usuń
  12. Dobrze wiedzieć, nie kupię jej. :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja ogólnie nie przepadam za tuszami Maybelline (choć lubiłam Colossala), więc ten również mnie jakoś nie ciekawił, choć ładnie się prezentuje na rzęsach ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie wiem, czy ja bym sobie poradziła z taką szczoteczką, hm

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używam tuszy do rzęs, ponieważ posiadam sztuczne, ale u Ciebie efekt mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ostatnio zastanawiam się nad tym tuszem i chyba nadal się waham, ale na rzęsach efekt super :)

    OdpowiedzUsuń
  17. efekt mi się podoba, najważniejsze, że nie robi z rzęs pajęczych odnóży ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ten tusz kopiłam go skuszona promocją w Rossmannie,mnie również nie zachwycił, ale ogólnie może być :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja mama ma krótkie rzęsy i nienawidzi tej maskary, efekt kiepski i jeszcze cała jest rozmazana :P Na moich firankach jest ok, ale bez szału.

    OdpowiedzUsuń
  20. Z jednej strony jest dobra, ale ma sporo minusów.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie mam i nie mam zamiaru kupować :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Moja mama ją miała i nie polubiła jej ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam jej jeszcze, ale średnio się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń

Strona używa plików cookies różnych podmiotów (Google, Google Analytics), Facebook, YouTube) do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.