Cześć! Dzisiejszy wpis jest krótki i ma przede wszystkim charakter poglądowy - chciałabym pokazać Wam swatche 12 cieni marki Mystik Warsaw, które można kupić w Kontigo. Wydaje mi się, że w internecie jest mało informacji o tych cieniach, a jak próbowałam znaleźć jakiekolwiek swatche to też było ciężko. Postanowiłam zatem, że taki wpis zrobię i być może tym samym pomogę komuś dokonać wyboru.
Nie będę za dużo mówić o samych cieniach i ich charakterystyce, bo jeszcze za mało ich używam. Produkuje je firma Hean i myślę, że to mówi samo za siebie - ten kto zna cienie Kobo lub samego Hean będzie wiedział czego mniej więcej może spodziewać się po Mystik. Cienie są dobrze napigmentowane. Maty są dość kremowe, cienie połyskujące też, natomiast te połyskujące są nieco problematyczne i lepiej nakładać je na klejącą bazę (np. Glam Glue).
A teraz przejdźmy do swatchy:
- ANGEL-LIGHT - matowa biel, bardzo dobrze napigmentowana;
- BARELY-LIGHT - jasny brąz, dla ciemniejszych karnacji to będzie cień nude, dla jaśniejszych cień w załamanie lub transferowy;
- BRONZE-DUSK - ciepły, lekko pomarańczowy brąz, powiedziałabym, że wykończenie to matowa-satyna;
- MAUVE-DUSK - odcień mauve, czyli połączenie różu i fioletu, zgaszony, bardzo ładny. Wykończenie tak jak poprzedni cień, matowo-satynowe;
- DIAMOND-LIGHT - biały, błyszczący cień;
- IVORY-LIGHT - bardzo mocno błyszczący cień w kolorze żółtego, chłodnego złota;
- PINK ICE-LIGHT - jasny róż, błyszczący, ale trochę mniej niż reszta gromadki;
- MORNING-LIGHT - cień w kolorze brązowo-fioletowym, bardzo ładny odcień, rzadko spotykany;
- DAZZLE-LIGHT - cień w kolorze ciepłego, dość ciemnego złota z nutą pomarańczu;
- SANGRIA-LIGHT - ciemno-miedziany cień z nutą czerwieni;
- PYRITE-LIGHT - ciemny, przybrudzony brąz opalizująco na złoto;
- PIXIE-LIGHT - bardzo ładny błyszczący szary cień, który opalizuje jakby delikatny róż(?), to również jest ciekawy kolor.