31 maja 2016

Evree, Instant Help: balsam do ciała i krem do rąk || ZESTAW NA ZIMĘ I... LATO!


Dawno, dawno temu... otrzymałam od Evree zestaw Instant Help, który bardzo długo czekał aż po niego sięgnę. Sięgnęłam dopiero w marcu, kiedy było jeszcze dość zimno, a mamy już czerwiec i upały. Przez ten czas ubyło niewiele produktu, a to wszystko dlatego, że jest on niezwykle wydajny! Doszłam też do wniosku, że może być on stosowany bez względu na panującą porę roku, jeśli nasza skóra wymaga nawilżenia i regeneracji. Szczególnie mówię tutaj o balsamie do ciała.

Balsam do ciała Evree Instant Help charakteryzuje się dość gęstą - jak na balsam - konsystencją. Nie wiem czy zapakowanie go w wielką 400ml butelkę jest dobrym rozwiązaniem, bo obawiam się, że już w połowie zużycia będzie problem z wydobyciem produktu. Moim zdaniem kosmetyk ma dość ciężką konsystencję. Nie wchłania się szybko i pozostawia na skórze wyraźnie widoczny film - skóra delikatnie się błyszczy, a pod palcami czuć, że coś na niej jest. Czy to wada? Niekoniecznie. Jeżeli mamy skórę bardzo suchą, skłonną do podrażnień i wymagającą solidnej okluzji, wtedy balsam sprawdzi się bardzo dobrze. Ja osobiście takiej skóry nie mam i używam go tylko od czasu do czasu, stąd też niewielkie zużycie w dość długim okresie czasu. Warto zwrócić też uwagę na skład - jest on przyzwoity, a połączenie naturalnych składników o działaniu nawilżającym z filotwórczymi silikonami sprawia, że kosmetyk przyjemnie się rozprowadza, zapobiega utracie wody i daje uczucie komfortu.


Drugim kosmetykiem wchodzącym w skład zestawu jest krem do rąk. Tego koleżkę akurat polubiłam nieco mniej, ale na pewno częściej go używałam. Krem do rąk również ma gęstą konsystencję, ale tubka w jego wypadku sprawdza się znacznie lepiej - nie ma problemu, żeby wycisnąć produkt. Podobnie jak balsam, tworzy na dłoniach wyczuwalny film, co nie do końca mi się podoba. Jak na balsam do ciała mogę przymknąć oko, bo zazwyczaj po posmarowaniu się leżę lub siedzę w piżamie, tak na krem do rąk nie mogę spojrzeć aż tak przychylnie. Pracuję przy komputerze nie tylko zawodowo, ale i hobbystycznie - spędzam przed ekranem wiele godzin i dużo piszę na klawiaturze. Nie mogę pozwolić sobie na ciężki, tłusty krem do rąk. Przynajmniej nie w ciągu dnia. Nie zagrzałby również miejsca w mojej torebce, bo na mieście lubię lekkie, bardzo szybko wchłaniające się produkty - nie wyobrażam sobie trzymać rurki w tramwaju taką tłustą łapą. Dlatego moim zdaniem ten krem nadaje się wyłącznie do stosowania na noc, w domu. No chyba że macie bardzo suche dłonie, które piją kremy jak gąbka - wtedy będzie fajny ;)


Moim zdaniem zestaw szczególnie przypadnie do gustu 'sucharkom', czyli osobom, których skóra jest wyjątkowo sucha i szorstka. U mnie fajnie się sprawdza zastosowany od czasu do czasu, ale na co dzień byłby dla mnie za ciężki. Można go używać zarówno w okresie zimowym, kiedy skóra źle reaguje na mróz i ciepło grzejników, jak i letnim, kiedy za długo przeleżymy na słoneczku i trochę się spalimy ;) W obu przypadkach zestaw sprawdzi się dobrze - otuli skórę, nawilży ją, uchroni przed utratą wody i przywróci uczucie komfortu. Zapomniałam napisać o zapachu! Jest on dość delikatny i bardzo przyjemny, kremowo-owocowy, coś w stylu mango.

BALSAM  Cena: ok. 15-20zł     Pojemność: 400 ml      Dostępność: np. Rossmann

KREM DO RĄK  Cena: ok. 6-9zł     Pojemność: 75ml      Dostępność: np. Rossmann


15 komentarzy:

Unknown pisze...

Uwielbiam zarówno balsam jak i krem, to moje must have w pielęgnacji ciała ;)

Unknown pisze...

Rok temu miałam ten krem i jakoś go specjalnie nie polubiłam ;(

Wera pisze...

lubię

RudaMaruda pisze...

Zarówno balsam, jak i krem bardzo lubię :)

LADY WAWA pisze...

a ja uwielbiam wszystko tej marki :)

Bizarre Case Carol pisze...

Z Evree miałam tylko kremik do rąk, moja babcia używała balsamu i była bardzo zadowolona :)

Katsuumi pisze...

Moje łapki takie wlasnie są - chlona kremy jak gabka :D pozdrawiam i zapraszam :)

Beautiful Duty pisze...

nie miałam ich, ale wiele o nich dobrego słsyzałam ;))

Evelinn pisze...

Też nie przepadam za ciężkimi kremami do rąk, w dzień nie ma opcji, żebym taki użyła. Zostawiam tylko na noc ;)

Unknown pisze...

chętnie bym przetestowała taki duet ;)

Silloe pisze...

Nie znoszę takich tłustych kremów. Za to posiadam ten balsam i jest ok :)

Unknown pisze...

Chyba moja skóra polubiłaby ten zestaw :)

Kaś. Klub Kosmetyczny pisze...

Uwielbiam ten duet. W ogole bardzo lubię Evree.

Kasia Naturalnie pisze...

Uwielbiam oba produkty :)

karolajn.el pisze...

nie stosowałam, ale wiele dobrego o tych produktach słyszałam :) Miłego tygodnia! :]