10 lutego 2016

Bourjois, Rouge Edition Aqua Laque: pomadka o błyszczącym wykończeniu, nr 08


Uwielbiam matowe pomadki Bourjois z serii Rouge Edition Velvet, zatem nie mogłam przejść obojętnie obok błyszczącej wersji tego kosmetyku - nazwanej Aqua Laque. Akurat złożyło się tak, że w okolicach polskiej premiery pomadek odezwała się do mnie drogeria LadyMakeUp z pytaniem, czy nie chciałabym przetestować kilku produktów z asortymentu sklepu. Pomyślałam, że to dobra okazja, by wypróbować ten kosmetyk, zatem dorzuciłam go do listy.
  

Numer pomadki, jaką wybrałam to 08. Jest to śliczny, cukierkowy wręcz, odcień różu. Zahipnotyzował mnie swoim słodkim kolorem, zatem czym prędzej postanowiłam go użyć.

Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy okazało się, że Aqua Laque nie ma za wiele wspólnego z moimi ulubionymi Velvet. Rozumiem, że wykończenie jest zupełnie inne, ale nakładając ten produkt na usta mam wrażenie, że został on pozbawiony części zalet, którymi charakteryzował się poprzednik.

Pomadka ma piękny kolor i niezłą pigmentację. Niestety, trudno rozprowadzić ją na ustach w taki sposób, by wargi zostały pokryte jednolitą warstwą koloru.

Produkt jakby ścieka, przemieszcza się i osadza na krawędzi ust, a także wypełnia pionowe rowki widoczne na wargach. Ostatecznie nie wygląda to zbyt atrakcyjnie, chociaż jest widoczne tylko z bliska.

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym Wam nie pokazała pomadki w akcji:


Ale, ale... żeby nie było, że widzę w niej same minusy! Wygląda ładnie - szkoda, że tylko z większej odległości, kiedy nie widać produktu nagromadzonego w rowkach ust. Ożywia twarz, bo ma piękny, pobudzający kolor. Nie klei się, jest dość lekka i nie czuć ciężkości na ustach. Po około 20 minutach intensywność pomadki zaczyna zanikać, jakby się wchłaniała i stawała tintem. Dla mnie jest to plus, ponieważ wykończenie staje się bardziej matowe, a pomadka jakby wpija się w wargi, przez co staje się całkiem trwała (nie transferuje się, kiedy np. pocałujemy rękę). Jednak myślę, że nie tego oczekiwały osoby, które kupowały błyszczącą pomadkę.

Kosmetyk nie jest tragiczny. W pewnym sensie można go nawet lubić, jednak uważam, że jest za drogi w stosunku do przeciętnego działania. Wybaczyłabym jej wszystkie wady, gdyby to była pomadka za 10-15zł, ale nie za ponad 40!

Jestem ciekawa Waszej opinii - napicie, co sądzicie.
Może któreś z Was miały te pomadki - jak wrażenia? Pozytywne, czy raczej nie? :)

Cena: 42,99zł      Pojemność: 7,7 ml      Dostępność: np. LadyMakeUp, drogerie stacjonarne

 

27 komentarzy:

Alieneczka pisze...

Uuu a tak miałam na nie chęć...
Ale kolor ładny ;)

Karolina Horsi pisze...

Nie lubię błyszczyków:)

Chochlik pisze...

A chciałam ją kupić.. Dobrze, że tego nie zrobiłam ;)

KasiaS1980 pisze...

Mam ją, skusiło mnie piękne opakowanie i również dobre doświadczenia z wersjami matowymi. Jak sama wspominasz, te pomadki to kompletnie co innego. Nie są fatalne, ale nie skradły mojego serca, a cena zdecydowanie nie zachęca do zakupów.

Kasia Kobiece Fascynacje pisze...

jakoś mnie nie kuszą te pomadki,ale ładny jest ten kolor:)

Evelinn pisze...

Mam kolor 04 i bardzo podobną opinię. Za taką kasę jakość jest za słaba...

Uroda Według Blondynki pisze...

Wyglada niezbyt ciekawie, może dlatego że jest taka leista. Nie przepadam za błyszczykami więc nawet mnie nie kuszą.

Unknown pisze...

Na szczęście rozwiałaś moje potrzeby posiadania jej. Dziękuje <3

Drzemiące Piękno pisze...

Nie miałam i raczej nie planowałam zakupu, choć kolor bardzo fajny :)

Unknown pisze...

Chyba jednak pozostanę przy matowej wersji tych pomadek :)

www.natalia-i-jej-świat.pl pisze...

Prześliczny odcień.

Wera pisze...

ładny odcień fakt, ale nie dla mnie

AnnaBlog pisze...

Mam i strasznie jej nie lubię! Jest koszmarna!

Kaś. Klub Kosmetyczny pisze...

Kolor bardzo ładny, szkoda, ze tak się zbiera w rowkach.

Zakręcona pisze...

Bardzo ładny kolor :) szkoda, że się zbiera ;<

karminowe.usta pisze...

Moim zdaniem te pomadki są tragiczne... W ogóle nie można ich równomiernie rozprowadzić, po chwili robią się zacieki, a po 20 minutach na moich ustach nie pozostaje nawet odrobina koloru:( To nie moja bajka, na dodatek za Aqua Laque trzeba zapłacić ponad 40 zł...

Joanna K pisze...

Zdaje się, że konsystencja jest zbyt rzadka i dlatego wlewa się w załamania na ustach :( ale kolor ma bardzo ładny.

Unknown pisze...

kolor zupełnie nie mój, a i te pomadki mnie zbytnio nie kuszą;)

Unknown pisze...

Kolorek piękny, ale nie moje wykończenie ;)

Anszpi Pisze pisze...

Odcień ładny ale to zbieranie się w rowkach ust no kiepsko

Złotowłosa pisze...

Chciałam ją kupić mojej siostrze, ale teraz to chyba sobie odpuszczę

Katsuumi pisze...

Nic dziwnego, że mogłaś być zdziwiona. Ale wygląda fajnie na ustach, mimo wszystko ;-) pozdrawiam i zapraszam ;)

Unknown pisze...

Mam ten sam kolor ja jestem zadowolona.

Karolina pisze...

Całkiem ładna, ale wolę matowe :)

anitk4 pisze...

bardzo ładny kolor, ale szkoda, że tak nieładnie się zbiera

Kaprysek pisze...

hmm no nie wiem... nie czuję się przekonana ;/

Agusiak747 pisze...

Ja do niej nie przekonywałam, więc jak najbardziej możesz się tak czuć :P