27 stycznia 2016

ShinyBox - styczeń 2016 || STYLOVY


Zapraszam na prezentację najnowszego, styczniowego ShinyBoxa i moją opinię o nim. W tym miesiącu pudełko przyszło do nas dość późno (moje dotarło właśnie dziś) i jest bardzo lekkie. Zawartość podejrzałam sobie już wczoraj na FB Shiny, więc nie była dla mnie ona zaskoczeniem. Jak jest? No niestety dość średnio. Ale więcej opowiem Wam w dalszej części wpisu:


Myślę, że wiele osób oburzy się na widok dezodorantu i maszynki do golenia. Wiele osób takich produktów w pudełkach nie lubi, i ja w sumie też nie przepadam, ale jednocześnie mi nie przeszkadzają. Jeśli chodzi o dezodoranty, to dzięki Shiny często trafiałam na coś, czego normalnie bym nie kupiła, a okazywało się fajne. W pudełku styczniowym mamy antyperspirant marki Adiddas Climacool i tego produktu też bym nie kupiła sama. Mam nadzieję, że będzie fajny. Maszynka do golenia to BIC Soleil Bella, czyli coś, co znalazło się w boxie Inspired by Ewy Chodakowskiej (te dwa produkty mogą się różnić w zależności od pudełka, są wysyłane losowo, nie wiem, jak wyglądają pozostałe - nazywane są upominkiem od Inspired by). Na zdjęciu widać także produkt marki Montibello i jest to kuracja do włosów 12w1, czyli po prostu takie serum na długość włosów i końcówki, które ma nawilżać, chronić, nabłyszczać włosy.


Kolejny kosmetyk to krem na okolice oczu i ust od Yasumi. Jest to mały kremik o pojemności 5ml (fajnie, bo można przetestować, ale też dość szybko zużyć; super pojemność na wyjazdy). Ma nawilżać, ujędrniać i rozświetlacz skórę. Pozostałe rzeczy to kolorówka. W pudełku pojawiły się aż dwa lakiery do paznokci, z czego bardzo wiele dziewczyn jest niezadowolonych - wcale się nie dziwię. Ja osobiście nie używam normalnych lakierów do paznokci, bo robię hybrydy, więc jest to produkt nietrafiony. Lakier Balneokometyki u mnie zostaje, bo słyszałam, że długo się utrzymuje i jest fajny, w dodatku jest metaliczno-brokatowy, więc nie powinien zejść z paznokci tak szybko. Drugi lakier to Silcare o numerze 161. Jest to przybrudzony różowo-ceglasty odcień. Powędruje do mamy, która lubi takie zgaszone kolory. Ostatnia rzecz to lakier do ust Wibo nr 4. Szkoda, że to nie ta matowa pomadka w płynie, bo myślałam, że to to i już się ucieszyłam :( Lakier do ust Wibo niestety nie jest matowy, ale ma dość dobrą pigmentację.


Ostatnia rzecz to prezent od ShinyBox dla ambasadorek. Koszulka jest super! :) Dziękuję!

Jak oceniacie styczniowego ShinyBoxa? Podoba się Wam?
Nie można go już kupić, pudełka zostały wyprzedane, ale można już zamawiać
boxy lutowe We love it - KLIK. Cena pojedynczego pudełka to 49zł + przesyłka (10zł).
  

20 komentarzy:

Unknown pisze...

Jak dla mnie wyjątkowo słabo prezentuję się zawartość tego boxa :) ale zależy co komu przydatne i potrzebne

anitk4 pisze...

koszulka najlepsza :)

Kasia Kobiece Fascynacje pisze...

pudełko takie sobie, ale koszulka świetna

Unknown pisze...

montibello podobno jest boski! sama mam na niego ochotę i pewnie w końcu kupię;)

Sylwia pisze...

Jestem ciekawa tej maszynki. A bluzka świetna. :D

One_LoVe pisze...

Z tego co widziałam, dostałaś najfajniejszą koszulkę. :) Mój box czeka na mnie w parcelshopie i odbiorę go dopiero jutro. Ciekawe co dla mnie przygotowano. Chyba wszystkie Ambasadorki dostały dezodorant, szkoda, bo wolałabym coś innego.

Kinga Litkowiec pisze...

Muszę przyznać, że to jedne z lepszych pudełek według mnie :)

Karolina pisze...

Nie podoba mi się tym razem ;)

Make-up Kakuna pisze...

Mi się nie podoba zawartość pudełka ;)

gosiawk pisze...

Nie zainteresowało mnie to pudełko

Cookie pisze...

Lakiery do ust z wibo bardzo lubię :)

aGwer pisze...

Ja też nie jestem zachwycona, ale lakier z Silcare mega, mega mi się podoba!

aGwer pisze...

Ja mam inną koszulkę, ale też mega mi się podoba!

karminowe.usta pisze...

Najlepsza jest koszulka;)

Kinga B. pisze...

Nic ciekawego :( Aż dwa lakiery kilka niedrogich wypełniaczy i jedna jedyna miniaturka droższego i ciekawszego produktu. Dobrze, że nie zamawiałam...

Unknown pisze...

ja zamiast dezodorantu i maszynki dostałam tusz Rimmela. Pudełko na plus

Blonde~bangs pisze...

Kilakrornie zastanawiałam się na zamówieniem tego pudełka.koniec końców zdeydowalam się na naturalnie z pudełka :).

Unknown pisze...

Bardzo podoba mi się lakier do paznokci :)

Unknown pisze...

Jedyne co z tego boxa przypadło mi do gustu to koszulka:)

Wiola pisze...

Całe pudełko jest mocno średnie, ale znowu lakiery mi się baardzo podobają i już odkupiłam je od jednej dziewczyny. Za to reszta to tak nic nie urywa ;/