26 kwietnia 2013

Colour Alike: 484 Żegnaj laleczko


Znów trudny do uchwycenia kolor. Niuanse między różnymi czerwieniami, koralami, różami są naprawdę niewidoczne dla standardowego sprzętu fotograficznego. By uzyskać jak najbardziej oddany odcień lakieru Colour Alike, zrobiłam zdjęcia w trybie światło jarzeniowe i dzięki temu kolor zyskał trochę na różowości. Chociaż oczywiście i tak nie jest oddany, jednak widziałam, że właściwie każdy fotografujący ten kolor, ma z nim kłopot. Na moich zdjęciach lakier ma w sobie za dużo pomarańczu. Na ostatnim zdjęciu wydaje się najbardziej oddany (jest bardziej różowy).


                    Marka: Barbra, Colour Alike
                    Nazwa: 484 (Żegnaj laleczko)
                    Wykończenie: kremowe, bezdrobinkowe
                    Kolor: typowo koralowy, z nutką różu; w cieniu wydający się standardową czerwienią
                    Krycie: lakier jest dobrze napigmentowany, jednak do pełnego krycia potrzebne są 2 warstwy
                    Inne cechy: lakier nie smuży, nie bąbelkuje; pachnie ananasem
                    Pojemność: 8ml
                    Cena: ok. 8zł


35 komentarzy:

Darusia994 pisze...

piękny:) ja dostałam 2 ciemne:)
teraz mam na paznokciakch zmierzch magdy:) czy jakoś tak:)

Paula pisze...

świetny kolor :)

Monika Pietruk pisze...

omomom jakie piękne paznokcie ;)

Yasminella pisze...

Piekny kolorek

Anonimowy pisze...

idelany na randke :)

FaleFalki pisze...

Idealny na lato :)

Adziaem pisze...

podobny do kolru 434 z firmy Maybelline ;)

jolkag78 pisze...

Super kolor, ale tło na pierwszym zdjęciu wymiata;)

All That I Love pisze...

Neonowo, dawno nie miałam takiego koloru na paznokciach. Ja paznokcie maluję raz na miesiąc, 3 tygodnie. Są sztuczne, więc jak mi manikiurzystka namaluje, tak i chodzę. :)

Unknown pisze...

Świetny jest ten lakier, muszę użyć go na pedi jak będę zmieniać kolory ;)

Unknown pisze...

Taki pomidorowy ładniusi kolorek:))

Magdalena pisze...

Świetny kolor, akurat na okres wiosenno-letni. ;)

Unknown pisze...

Czyżby piesek chciał pomóc przy pierwszym zdjęciu ?? :D Kolor lakieru bardzo ładny :)

IVONA pisze...

przepiękny kolorek!

KolorowaKraina pisze...

cudny kolorek ;) dosyć śmieszna nazwa " Żegnaj laleczko " :D Pozdrawiam

Una pisze...

Rzeczywiście, w klimatach Raymonda Chandlera, pasuje do paznokci damy ze starego kryminału... Przez to od razu bardziej mi się spodobał. ;-)

Beauty Wizaż pisze...

bardzo zadbane i ładne paznokcie :)

Anonimowy pisze...

Kolor na lato idealny, bardzo lubię nosić takie odcienie do opalonych stóp :)

Natalia Lily pisze...

Bardzo ładny kolor;)

Daguszka pisze...

Ale daje po oczach :) w pozytywnym znaczeniu :)

Immenseness pisze...

na ostatnim zdjęciu mi się najbardziej podoba :)

Unknown pisze...

Bardzo mi się podoba!

Wdowa Po Stalinie pisze...

Ciekawy odcien, intensywny, lubię takie:)

Delishe pisze...

Ale piękny kolor!

Rudaaaaa pisze...

Podoba mi się i to bardzo :)

sauria80world pisze...

mi nie wychodzą ani czerwienie, ani niebieskie ani fiolety ehhh

ZMIENIONYRYTM pisze...

Piękne masz paznokcie :)

kleopatre pisze...

Jeśli jest taki jak na ostatnim to jest piękny:D

Malwina pisze...

śliczny kolor :)
i ciekawa nazwa :D

charlotte pisze...

śliczne pazurki wyhodowałaś :)

Patrycja pisze...

Piękne paznokcie i bardzo uroczy ten kolorek :)

czarna_kawa pisze...

prześliczny kolor i piękne paznokcie do tego :)

Strawberry Mery pisze...

Aga,ale sobie paznokcie wyhodowałaś! Brawo!

exality pisze...

uwielbiam takie kolorki na pazurkach!

karminowe.usta pisze...

Ja też zawsze mam problem z uchwyceniem odcieni, które zawierają czerwone tony. Czasem pomaga zmiana oświetlenia albo trybu, w jakim wykonujemy zdjęcia. Zauważyłam, że robiąc zdjęcia przy oknie, odpowiednie ułożenie dłoni pozwala przyciemnić odcień:D

Żegnaj laleczko wpisuje się w moje preferencje kolorystyczne:) Lubię takie żywe odcienie:)

Żaden z moich lakierów nie pachnie owocami;) Widzę, że trafiłaś na wyjątkową emalię:)