2 lipca 2012

Wrocławski zlot, czyli o tym, jak przyniosłam ze sobą do domu kilogram kosmetyków...

Widziałam, że już kilka z Was napisało o wczorajszym zlocie. Ja dopiero teraz dotarłam do domu, bo, jak mówiłam, szłam na imprezę po spotkaniu, a potem wylądowałam u swojego faceta na noc. Dobrze, że miałam ten wór kosmetyków, bo mogłam wyjść od niego do ludzi, jak człowiek :P Dziękuję wszystkim dziewczynom, które wczoraj były na zlocie - super było Was poznać. Szkoda, że z wieloma z Was nie zamieniłam słowa, ale w końcu ten stół i brak miejsca dookoła niego nie sprzyjały migracjom ;) Było Ziajowe rozdanie zorganizowane przez Czarnuszka, a poza tym Patrycja przyniosła ogromną torbę kosmetyków (piszecie, że obie to zrobiłyśmy, ale prawda jest taka, że 97% kosmetyków było Pat, ja dorzuciłam tylko kilka), których chciała się pozbyć, więc zrobiłyśmy wieeeelkie rozdanie - każdy bierze, co chce/kto pierwszy, ten lepszy :D 

Jak doskonale wiecie, ja z Patrycją, umówiłyśmy się ze sobą godzinę wcześniej... (ej, no przecież my mieszkamy razem!) no i żal było nie skorzystać z możliwości przygarnięcia części cudów z torby z BeBeauty :P Nabrałam ich chyba z kilogram! Ale pewnie same rozumiecie... skorzystałam z okazji ;) Aż wstyd mi to pokazać, bo wzięłam tych rzeczy jak jakiś cygan :P Pewnie jakaś część tych kosmetyków zostanie ponownie rozdana na kolejnym spotkaniu (mam nadzieję, że niedługo znów coś takiego zorganizujemy :)), bo wątpię, by wszystkie przypadły mi do gustu ;)

No dobra... już pokażę. Ale nie zabijcie mnie za ilość :P

lakieeeeery! bo zapuszczam pazury ;P
jeszcze więcej lakierów i inne takie :P
zupełnie inne takie :)
Innych zdjęć nie mam, bo mój aparat się zbuntował i powiedział 'pier*olę, nie robię' :D Kogo nie było, niech żałuje!

38 komentarzy:

Magda LaPerle pisze...

zazdroszczę naprawde ;p

One_LoVe pisze...

ah, żałuję że nie mogłam być na tym spotkaniu. :(

JuicyBeauty pisze...

Widziałam zdjecia u innej blogerki i bardzo duzo Was tam bylo :))
Pozdrawiam, Klaudia :)
Zapraszam na nowa notke :)

KOSMETASIA pisze...

mega ;D
co to za paletka?:)

kosodrzewina pisze...

TAK! Niech żałują :D Ja się wciąż jaram moim bronzerem, bo chciałam go kupić wcześniej, ale miejsce po nim świeciło pustkami :D Już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania, pewnie pan kelner z Inspiracji też :D:D:D

Agusiak747 pisze...

zapewne ;D

Agusiak747 pisze...

Bad girl - miałam już ją, ale się wymieniłam... no i znów mam xD

Wera pisze...

fajne takie spotkanie

deelancyy pisze...

ja pierdziele, zazdroszczeee! :D

unappreciated pisze...

przeokropnie żałuję, że nie udało mi się dotrzeć :( ale następnym razem na 100% się zjawiam, wiec mam nadzieje, że będzie to prędko! ;)

a łupy świetne, w ilościach... dużych :D

marta bloguje pisze...

Ile cudownych łupów :))

Kolorowy Pieprz pisze...

O cholera, az tyle tego przynioslam:)? No nie wrocilas na noc....zabije.... Przeciez mieszkamy razem

Anonimowy pisze...

no no trochę się tego zebrało :)

Justa147 pisze...

Ja tak żałuję, że nie mogłam być :(

Agusiak747 pisze...

tęskniłaś? :D

Unknown pisze...

haha :D no rozwaliłaś mnie tym cyganem :) :DDDD

ruda@ pisze...

Ile tego ;D

mania-kupowania pisze...

Tyle dobroci. ;)) Świetne kosmetyki. ;)) Dlaczego mieszkam tak daleko od Wrocławia!? :PP

KasiaPL pisze...

Sporo tych rzeczy :)
Spotkanie na pewno było fajne :)

coralblush19 pisze...

Ja również :(

Paullla pisze...

A ja tylko powiem tyle,że to kompletne nieporozumienie. Ja często otwieram w zakładkach kilka blogów naraz najpierw je czytam,a potem komentuje. Widocznie musiałam pomylić Twój blog z jakimś innymi.

Nie wyobrażam sobie komentować wpisów tylko i wyłącznie po zdjęciach. Lubię czytać to co Ty piszesz jak i zarówno inne blogerki, więc po co miałabym to robić? :)

Zzielona pisze...

Ale fajnie! :) Ja żałuję, że mnie nie mogło być, no ale praca... ;) Następnym razem na pewno się pojawię (pod warunkiem, że termin "następnego razu" nie będzie kolidował z jakimiś obowiązkami :P).

Anonimowy pisze...

;)hehe

Blondie. pisze...

Do Wrocławia mam w sumie niedaleko,żałuję że mnie nie było..

daydreamerwoman pisze...

oczy mi sie swieca jak patrzę na lakiery :D

Let's Talk Beauty pisze...

kiedy spotykamy sie znowu? :D

Blisko Lasu pisze...

Na czym polegał ten zlot? Kochana ja nic nie wiedziałam...:)

Anne Mademoiselle pisze...

Uuu zazdroszczę :D

Sówka81 pisze...

Super że spotkanie się udało sama bym się na takie pisała. Kolekcja niezła

Beauty Wizaż pisze...

ale Ty masz dobroci :)

Meraja pisze...

nie ma to wszak jak kelner, który w połowie spotkania chodzi i zbiera pieniądze :D
gratulacje z dotachania. i nie dziwię się, że nie chciało Ci się tego wszystkiego wyjmować - swoją drogą, Kolorowy Pieprz przyniosła, a Ty wyniosłaś :D

Angela pisze...

jejciu ile tego :))

karmel pisze...

aleś nabrała dupereli :OOO :D przygarnęłabym troche.. :P

Anonimowy pisze...

też tak chce:P

Kuferek Lili pisze...

łał jestem pod wrażeniem!! :D hehe super

Sandi pisze...

Ile fantów, każda kobieta się cieszy do tych zdjęć :D

Unknown pisze...

chciała bym kiedyś mieć możliwość wybrać się na taki zlot;)

Kolorowy Pieprz pisze...

ale mi za*******e luźno w szufladzie! yeah