24 czerwca 2012

Hean: odżywki do paznokci - keratynowa i z jedwabiem


... czyli coś, co okazało się totalnym bublem. Te odżywki mam już u siebie od dawna, jednak są tak koszmarne, że wręcz nie chciało mi się o nich pisać. Buteleczki mają fajny kształt, nawet bardzo. Ogólne wrażenie wizualne pozytywne.

Jeżeli chodzi o nakładanie i schnięcie, to nie mam zastrzeżeń. Odżywka z jedwabiem daje ładny, mleczny kolor naszym paznokciom, przez co wyglądają zdrowiej. Jednak niedługo po nałożeniu coś zaczyna nie grać...


Obie odżywki nie utrzymują się zbyt długo na paznokciach - szybko schodzą, odpryskują. Ponadto w ogóle nie utwardzają płytki, a moje paznokcie tolerują tylko takie odżywki. To przekreśliło jest zupełnie, ponieważ nie mam po co używać czegoś, co nie pozwoli mi zapuścić paznokci (mam zbyt miękkie, żeby używać nieutwardzających). Jedyne co mogę zaliczyć na ich plus to to, że jakoś tam chronią tę płytkę i wyrównują powierzchnię paznokcia. Odżywka keratynowa może być jeszcze stosowana jako podkład pod lakier kolorowy, jednak ta z jedwabiem - nie. Zatem tak sobie leżą... oo, nawet ta przezroczysta raz mi się przydała - do załatania 'oczka' w rajstopach :P Nie są warte złotówki, a co dopiero 9zł!

Mimo że produkt został mi udostępniony za darmo, nie wpływa to w żaden sposób na moją ocenę.
 

17 komentarzy:

Ada Lover pisze...

Szkoda, że bubel...;/

Lena pisze...

A to szkoda,że bubel naprawdę.
Mam z Ados utwardzającą, co prawda po dłuższym kontakcie z wodą schodzi, ale to chyba jedyny minus.

AsKier pisze...

A z dostępnością też pewnie kiepsko? Jak tak, to przynajmniej taki plus, że trudno się na nie natknąć ;)

Agusiak747 pisze...

hehe, dokładnie :P

Sleeping-beauty pisze...

Ja mam z Sensique keratynową. Już kiedyś zauważyłam, że są takie same/podobne właśnie z Hean i z Sensique. Ale jak na razie tych nie spotkałam :(
Za to z Sensique posiadam i jestem zadowolona :)

Moodhomme pisze...

dobrze, że się nie skusiłam :D dla mnie nr 1 są jak na razie odżywki z Eveline :D

Edyta170 pisze...

Nie mialam tych odzywek ale moze to i dobrze:)chociaz ich firma i tak ma dosyc fajne produkty w przystepnej cenie.
Pozdrawiam:*

Unknown pisze...

dobrze wiedzieć ;-)

Ewu pisze...

No, to bubel ;)

Ewka Bloguje pisze...

Mam utwardzacz z Hean w takiej samej buteleczce, nazywa się active hardener i sprawdza się świetnie.

vegue pisze...

Słyszałam już wcześniej o tych dwóch, że nie warto w nie inwestować. Dobrze, że nigdy nie kupiłam w szale "tanie, to wezmę!" :P

Unknown pisze...

Ja też muszę utwardzać pazury, żeby jako tako wyglądały... no to dobrze, że napisałaś o nich, na pewno nie kupię :)

Paullla pisze...

Dobrze wiedzieć,że to bubel :)

Amelia Kurp pisze...

JA POLECAM ODŻYWKĘ OD LOVELY (ROSSMANN JAKIEŚ 7 ZŁ)
ZAPRASZAM SERDECZNIE!!!:*

Wszystko co mnie zachwyca pisze...

To już wiem po co nie sięgać :)

Malwina pisze...

ja też je testowałam i sprawdziły się całkiem fajnie:) chociaż wiadomo, że np. do Nail Teka im trochę daleko;))

JuicyBeauty pisze...

Nie testowalam, ale srednio mnie zacheca ten kosmetyk... ;/
Pozdrawiam, Klaudia ;)